W sumie w 1 dzień ciężko przerobić te impy, gogi i psy z nowej populacji i może jeszcze mięso z innych miast w 1 dzień(oczywiście poprzednie dwie populacje trzeba mieć już przerobione), ale czasem się to udaje.
Nie ma gorszych i lepszych miast, są tylko gorsi i lepsi gracze
To spróbuj rozbić 3 archanioły i odpowiednik mieczy, łuczników, mnichów i halabard z zamku 1 dnia drugiego tygodnia, albo w 1tygu czymś 150trogli/gremli upg + reszta woja.
Czyli wszystko non upg czy na upg archa w 121 też jest kasa?
Bo jak jest to musi to być jakaś ekstremalnie dobra mapa, taki jebus max
Jeżeli walka byłaby bez upa (a będzie to maks 1 slot przy takiej ilości woja) to zamek ssie w walce z inferno. 3 diabły, 6 efrytów, 9 pitów, 12 demonów, 27 gogów i kilkudziesięciu śmiesznych impów. Szzcególnie polecam zwrócić uwagę na te efryty.
archanioł=prawdopodobnie w twoim rozumowaniu 'upg archa'
przedstawiłem tylko 2-3sytuacje spośród bardzo wielu momentów w grze na jakiejś konkretnej mapie gdzie miasta są bardzo niewyrównane.
Ale zgodzisz się że zamek wygląda blado vs inferno w 121 w przykładzie który podałeś?
Inferno w 121 przy założeniu że stać nas na wszystko w 121 wygląda chyba najlepiej ze wszystkich zamków. Ma przewagę dzięki temu że ma silne i bardzo szybkie 6 i 7 level.
Chyba tylko strong i to przy założeniu że ma magię powietrza i upa beha może pokusić się o rywalizowanie z inferno w 121.
Nie zgodzę się, i nie chce mi się o tym dyskutować jedynym sensem tej wypowiedzi było dobitne pokazanie że miasta nie są równe i czy w 1/2/1 na bogatej mapce jest lepsze inferno czy zamek czy co innego już bez różnicy.
Ale zgodzisz się że zamek wygląda blado vs inferno w 121 w przykładzie który podałeś?
No cóż ja się nie zgodzę, co do zamku. Jedyna przewaga inferna to to, że diabły powstrzymują kontrę, jednak anioł ma 40hp więcej i lepsze staty. Porównaj resztę jednostek. I mówię tu o jednostkach nie up. z jednostkami up inferno nie ma żadnych szans.
Tiamath napisał/a:
Inferno w 121 przy założeniu że stać nas na wszystko w 121 wygląda chyba najlepiej ze wszystkich zamków. Ma przewagę dzięki temu że ma silne i bardzo szybkie 6 i 7 level.
Cytadela (!), bastion, forteca, necro, strong, lochy. Moim zdaniem wygrywają. 6 i 7 levelem bitwy nie wygrasz, zresztą ifrity i arcydiabły nie są jakoś rewelacyjne.
Pomógł: 36 razy Wiek: 34 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 2169 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-05-28, 12:17
Vincent, ifryty są znakomite i dają inicjatywę w większości bitew. Diabłom się nie oddaje, demony są mocne, a pity mają niezłe walnięcie. Grając infernem w pierwszym tygodniu wybudujesz jeśli zaczynasz z 2lvl demony pity ifryty i diabły, w zamku wprawdzie w rozbudowie 2 lvl nie ma znaczenia, bo do żadnego budynku nie jest potrzebny, niemniej musisz wybierać pomiędzy aniołkami, końmi i zamkiem. Jeśli chcesz mieć zamek i: pójdziesz w anioły, to nie masz koni ani gryfów, pójdziesz w konie, to nie masz aniołów i mnichów, ogólnie kiepścizna, przeciwko infernu, które nie ma tylko psów. Oczywiście mówię o 121, gdzie w 121 w infernie upujemy ifryty, a w zamku kusze (bo w końcu założyliśmy, że zaczynamy z 2 lvl).
Zakładamy, że zaczynamy z 2 lv? Gdzie to założyliśmy? Jeśli inferno nie ma gogów na starcie to Twój plan się sypie.
1 - gogi 2 - demony - 3 - czarty - 4 gildia- 5 - ifryty - 6 diabły 7 - cytadela.
Fakt bezsporny, że masz więcej typów jednostek, ale zamek ma ich więcej. Zakładając początek gry, taka ilość gogów ze złamaną strzałą nie wiele zrobi jednostkom zamku, a mnichowie wymuszają aby inferno podeszło. Chowańce służą jedynie do zebrania kontry, jak w końcu dojdą, a piki są też dobre w ataku. Tak więc atut 2 dodatkowych typów jednostek odpada, a zamek wymusza aby inferno podeszło doń. Anioł przewyższa diabła speedem więc taktyka - czekaj, uderz, ucieknij, diabłem nie wypali. Demony z 5 speeda będą szły dwie tury, czarty jedną (zakładając że pole bitwy jest płaskie jak stół).
W pierwszym przypadku masz rację yarzapp, mając gogi na starcie inferno faktycznie wygra. Ale w drugim? Hm... :>
Ale teraz głupotę walnąłeś. Wziąłeś w swoim "drzewku", że inferno nie ma gogów, ale za to dałeś na start zamkowi kusze. Jak jest bez nich to nic się nie zmienia, bo po prostu inferno diabły+ cyta i zamek anioły+ cyta.
Cytadela (przy sytuacji 2 lvl na start i kas na wszystko) ma coś 70 gnoli, ze 37 lizardów, 24 ważki, 12 bazyli, 9 krów, 6 wiwek i 3 upg hydry(tylko one upg), a inferno ok. 125 impów( ponieważ jeżeli wiemy, zę spotkanie jest w 121, to bierzemy Ignasia), 30 gogów, 12 demonów, 9 pitów, 6 efrytów, 3 upg diabły( i tu nawiąże do postu yarzappa- głupotą jest, jeśli mamy kasę na wszystko, upować 6 czy 2 lvl (efryty lub łuki), lecz 7 lvl- archy, arcydiabły, up behy itd.). Przewaga inferna. Itd. Zgodzić się mogę jedynie, żę strong ma szansę (ale to Tiam napisał) no i IMO zamek jednak podobny lub ciut lepszy, bo 3 archy>3 upg diabły i ucierpią z nimi dość średnio, dając jeszcze radę nieupg ifrytom( może zginą, ale ifytów dużo nie zostanie), a reszta armii minimalnie, ale na lekką korzyść zamku. ALe jego przewaga w 121 wielka nie jest, inferno też może wygrać.
No to super. Nie mogę uwierzyć, że tego nie wiedziałem. I pomyśleć, że nigdy tego wcześniej nie sprawdziłem, tylko zawsze, jak nie miałem 2 lvl to robiłem tylko anioły z cytą. Z lenistwa nawet nie sprawdzałem czy aniołki wymagają łuków.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Jednak blokowanie kontrataku to bardzo przydatny skill.
Z lenistwa nawet nie sprawdzałem czy aniołki wymagają łuków.