Kurde dziwnie jest oglądać bajki po latach, ile człowiek znajduje niedociągnięć... Dzisiaj to mnie skołował jeden odcinek Dragon Balla ale to chyba po prostu zdupczyli coś z lektorem bądź francuskim dubbingiem. Aktualnie skończyłem sagę Freezera. Po skończeniu sagi lektor mówi że minęło 10 lat, mimo to Son Gohan wygląda na góra 2 lata starszego niż w czasie walk z Freezem, do tego już wtedy miał z dobre 10-12 lat a jak w tym odcinku ktoś go pyta ile ma lat odpowiada że 5 Za dzieciaka się nie zwracało uwagi na takie rzeczy a jest tego więcej.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Dragon Ball (tak jak większość japońskich anime) jest tłumaczony najpierw na język angielski, a w Stanach odpowiednio cenzurowany, aby jak największą, co za tym idzie jak najmłodszą publiczność i dopiero zmieniona angielska wersja jest przekładana na nasz język.
Ostatnio również oglądałem kilka odc DB; całe anime jest ok, ale dla dzieci bujających w obłokach i niekoniecznie mających kontakt z rzeczywistością :D
Tak na serio to odc sobie zaprzeczają:
Jednym razem gość niszczy całą galaktykę i przeżywa wybuch, innym zostaje zabity "lewym prostym".
Jeżeli ktoś lubi z Was anime typu Dragon Ball to polecam Naruto - tylko w wersji japońskiej z napisami (polski dubbing jest chujowy - jak zawsze).
Może wyolbrzymiłem co nieco, ale czy podobnych absurdów brakuje w DB?
Z tym się zgodzę, absurdów trochę jest i nieco psuje to oglądanie ale i tak jestem zdania że to świetna bajka, walki są miodzio choć często za bardzo przeciągane.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
Zgadzam się - świetna bajka! Ale dla dzieci, tak jak pisałeś: człowiek dorosły może znaleźć w niej kupę absurdów (co psuje oglądanie) które dziecko przeoczy :)
Xeno napisał/a:
Skwer wszystkiego nie obejrzałeś i nie przeczytałeś, bo cały czas nowe wychodzą^^
Simsonów obejrzałem 2 sezony jakiś miesiąc temu, może nawet mniej. Podobało mi się nawet ale miałem nadzieję że będzie bardziej "dla dorosłych" i tu się lekko zawiodłem.
Czemu władze tego świata robią ze mnie debila
Gówno w prasie, gówno w TV, gówno gównem zasila
w sumie miałem na to zajawkę jak chodziłem do gimnazjum, pewnie dlatego ze miałem z kim o tym pogadać. wiadomo Death Note, Code Geass > Beyblade > anime
Pomógł: 1 raz Wiek: 28 Dołączył: 01 Maj 2010 Posty: 210
Wysłany: 2012-05-03, 17:11
Ja oglądałem Bleacha.
Początek i soul society było zajebiste, taki klimacik i odkrywanie ban kai kapitanów.
Arrancanowie zapowiadali się interesująco, jednak większość z nich była ''PUSTA'' :D
Chociaż przyznam że głównym atutem bleacha są walki oraz charaktery postaci - Grimmjow, Uleq, Ichimaru Gin, to są jedne z najlepszych postaci w anime z którymi się spotkałem.
Czytałem mangę, jednak gdy SPOILER Gin ''zginął'' KONIEC to się lekko zdenerwowałem :)
Od siebie napiszę że bardzo mi się podoba ONE PIECE. Humor, różnorodne walki dzięki owocom, oraz piracki luz mówią mi że to może być najlepsze anime które oglądałem.
'' Bóg? Jam tam sobie chcesz...
Ale w siebie uwierzyć MUSISZ''
''Sam fakt że żyję, jest wystarczającym pretekstem, aby czynić wszystko''
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum