Akademia Wojny - Portal Heroes of Might and Magic III

Trwa II etap konkursu MapMaker AW
Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat «» Następny temat
HoMM 3 po 10 latach...
Autor Wiadomość
Pentacz 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 94
Skąd: krk
Wysłany: 2010-05-20, 12:46   

Tylko że h3 to nie była eksploracja nowych terenów przez pasjonatów, bo było king's bounty i świat might&magic, a potem wiele herosów, z czego h3 jest drugim (+dodatki) udoskonaleniem...
Co do tych ścieżek i braku miejsca dla grupek zapaleńców też się nie zgodzę. Po pierwsze z tymi ścieżkami to wiadomo że już jakaś ogromna pula pomysłów jest wykorzystana i to trochę tak jak powiedzmy z cyframi - jeśli wykorzystujemy wszystkie od 0 do 9 to co trudno żeby wymyślono nową. A co do pasjonatów - obczaj choćby Penumbra. Nie chcę przekręcać, da się znaleźć gdzieś tą historię w necie, ale o ile pamiętam: w 2007 roku ta gra powstała stworzona przez 2 osoby, w krótkim czasie zdobyła taką popularność że zainteresowała się tym jakaś duża firma i powstała już profesjonalna wersja gierki. Obczajcie na youtube, ciekawa gra.
Co do oligopolu też nie można się zgodzić:D wystarczy zerknąć na wiki, po drodze między EA a blizzardem jest jeszcze 3pozycje (activision...), a do ubisoftu brakuje kolejnych 6 (np square od final fantasy), na dodatek zaraz za ubisoftem też jest trochę znanych wydawców jak eidos interactive, a do tego dochodzą tacy którzy wydali jedną grę bardzo ważną więc trochę wydarli, ale nie mają dużego udziału w rynku, np. interplay od fallouta. Na dodatek mylisz producentów z wydawcami: Ubisoft nigdy nie zrobił żadnej gry - oni je wydają, za to np BioWare to producent, stworzył baldur's gate a wydał to interplay.
bioshock obczaje;]

Moim zdaniem na sytuację serii heroes najbardziej wpłynęło wykupienie praw przez Ubisoft. Jest to gówniany wydawca i tyle... strategie turowe nie mają jakiejś super popularności, ale też nie mają aż tak małej, co można zauważyć po w ostatnich latach chyba większej popularności serii civ i total war niż heroes, co dla mnie jest najlepszym przykładem nieudolności ubisoftu.


 
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-05-20, 14:58   

Nie mylę wydawców z twórcami - najpierw wymieniłem jednych /ubisoft/, potem drugich /ion storm, bioware/. Oligopol dlatego, że taki Bioware został ze trzy lata temu wykupiony przez Electronic Arts, niewielkie firmy mają problem z utrzymaniem niezależności, bo np. grafika do gier nie jest robiona przez dwóch ziomków, tylko cały sztab ludzi od motion capture i innych dupereli. Poza tym EA czy Take-Two wydają gry źle zoptymalizowane na komputery, o dużych wymaganiach technicznych, tylko przekonwertowane z konsol (GTA, albo FIFA - w której masz rozpisane taktyki na pada :P)
Warren Spector chciał wydać DX 2 i Thiefa Deadly Shadows w różnym czasie, ale Eidos się uparł, że obydwie mają wyjśc w 2004 - i dlatego mamy dwie przeciętne produkcje, a nie szokujące wszystkich rewelacje.
Trochę się czepiasz głupot, ale chyba oczywiste jest, że mniejsi producenci mają kłopoty w forsowaniu swoich wizji, stają się uzależnione od ogromnych wydawców...

Heroes III to jest eksploracja nowych terenów - spójrz na drugą część i zobacz, jak wiele ma ona ułomności w porównaniu z trójką. To właśnie czwórka i piąŧka w lepszy lub gorszy sposób modyfikują już istniejące schematy. To trochę tak, jakbyś powiedział: "disciples i homm nie są nowatorskie, bo to TBS-y, jak szachy". Albo: "StarCraft nic nie zmienił, bo była wcześniej Dune II, chrzanić AI" :P

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
The Shadow 
Tsukuyomi user



Pomógł: 14 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 959
Skąd: Łódź/Łowicz
Wysłany: 2010-05-20, 16:02   

page napisał/a:
Skąd ta pewność, Shallelo, skoro masz z nimi do czynienia od tygodnia? : )

Cofnął się w czasie :mrgreen:
Żmija węża i załamanie czasoprzestrzeni ;)

Najlepszą cechą tej gdy, jest po prostu klimat. Brak jakichkolwiek zabarwień świata techniki, maszyn... Piękność tej gry i prostota czyni ją jeszcze bardziej fascynującą. Nie będę wspominał o grafice, która w tamtych czasach miażdżyła inne gry (pod tym względem).
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Pentacz 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 94
Skąd: krk
Wysłany: 2010-05-20, 22:19   

page napisał/a:
Heroes III to jest eksploracja nowych terenów - spójrz na drugą część i zobacz, jak wiele ma ona ułomności w porównaniu z trójką.

Dla mnie twórczość to kreowanie i tworzenie czegoś nowego, a nie udoskonalanie, nawet jeśli bardzo ciekawe. Więc poprawianie ułomności u mnie też pod twórczość nie podchodzi. Starcraft jest udoskonaleniem warcraft2 przeniesionym w kosmos, podobnie z war1 war3 i sc2... dune to jest taka opozycja stylu gry blizzarda, a w tamtym obozie akurat są praktycznie klony - te kolejno wydawane red alerty, command&conquer ...
Nie wiem jak ty ale ja widzę różnicę jaki jest aspekt twórczości na przestrzeni h1-h5 a szachy-homm/disciples, tak samo jak pomiędzy h3-h4 a h2-h3 ale z tym już pewnie wielu się będzie kłócić.

No, w każdym razie jest wykupywanie przez duże firmy małych ale chyba nie jest aż tak strasznie, po prostu po tylu latach już nie bardzo jest pole do popisu w wymyślaniu czegoś całkiem nowego.


Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-05-21, 21:08   

To nie jest takie proste za każdym razem robic coś zupełnie nowego. Dlaczego niby udoskonalanie czegoś nie jest twórcze? To nie są drobne naprawy poprzednich wersji, ale naprawdę wielkie zmiany na polu całej gry: jej grafiki, mechaniki. jeśli naprawdę nie widzisz tak znacznego postępu między homm1 a homm5 to wybacz...
 
Pentacz 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 94
Skąd: krk
Wysłany: 2010-05-23, 00:43   

nie jest to takie proste, ale widzisz różnicę pomiędzy twórczość a twórcze:>? tak właściwie to akurat w mechanice dużych różnic nie było, a grafika ta sama to jak wydawać po 10latach dalej 15calowe CRT, z tym że z super reakcją, kontrastem itp - dobrze by się sprzedało co:>?


 
 
Szymono111 



Wiek: 27
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 49
Skąd: Miedzna Drewniana
Wysłany: 2010-06-06, 10:06   

Heroes 3 po 10 latach nadal wymiata.Za kolejne 10 lat nadal będą zapaleńcy którzy w te grę będą grać i się w niej jarać.
 
 
tylkoontamstoi 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 387
Skąd: 973!
Wysłany: 2010-06-07, 21:34   HoMM 3 po 10 latach...

Panowie i Panie, ta gra nie jest dla mnie poprostu "grą", w którą gram żeby pograć... Jest ona dla mnie kwintesencją tego co w grach najlepsze: grywalność, nieliniowość, grafika (pomimo tego, że teraz panuje 3D) i przede wszystkim oprawa muzyczna, która ma wiele wspaniałych momentów, głównie w podkładach muzycznych do zamków.

No cóż... moim zdaniem ta gra, patrząc z perspektywy czasu, jest majstersztykiem.
Podsumowując: zaje**** się w nią gra, ciekawe, czasochłonne i porywające kampanie oraz wg mnie znakomita (choć czasem nużąca) oprawa audiowizualna. Z radością również odpalam tryb multi ale szkoda tylko, że muszę to robić przez Hamachi... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Black Metal to wojna - więc pompuj rower dla szatana!
 
 
page 
Czarnoksiężnik



Pomógł: 13 razy
Wiek: 33
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 697
Skąd: Toruń
Wysłany: 2010-06-08, 01:13   

Imho pojęcie liniowości może odnosić się tylko do fabuł, nie samej rozgrywki. A kampanie w HoMM III to, co by nie mówić, dzieła o wątpliwej wartości ;-) ale z grywalnością chętnie się zgodzę

Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
 
tylkoontamstoi 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 33
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 387
Skąd: 973!
Wysłany: 2010-06-08, 12:19   

page napisał/a:
kampanie w HoMM III to, co by nie mówić, dzieła o wątpliwej wartości

Każda kampania ma swój jasno postawiony cel już na samym początku. Jednak podoba mi się w nich to, że np: w kampaniach Cienia Śmierci mamy możliwość grania na przemian raz po stronie dobra (Gem, Gelu), a raz po stronie zła (Sandro i jego podopieczni). Po prostu jest to fajnie pomieszane, ale nie jest przy tym chaotyczne...

Black Metal to wojna - więc pompuj rower dla szatana!
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Leance 



Pomógł: 44 razy
Wiek: 30
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 2682
Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-06-08, 20:48   

Mój kolega mówi, że znacznie bardziej podobają mu się klimatyczne opisy wydarzeń, niż cyrk animowany, przedstawiany w praktycznie wszystkich dzisiejszych grach. Podzielam jego zdanie ;-)
 
Paweł 



Pomógł: 1 raz
Wiek: 31
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 4004
Wysłany: 2010-06-10, 16:55   

tylkoontamstoi napisał/a:
w kampaniach Cienia Śmierci mamy możliwość grania na przemian raz po stronie dobra (Gem, Gelu), a raz po stronie zła (Sandro i jego podopieczni).

I to jest właśnie wada. Przez to trudno jest wczuć się w fabułę kampanii. Na początku gram niszcząc zło, a później odwrotnie, czyli to co osiągnąłem wcześniej jako strona światła muszę zniszczyć złem. W Heroes 2 było lepiej, bo tam na początku wybieraliśmy czy chcemy walczyć z dobrem czy złem. ;-)
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
Gandalf 
Ujemny Epsilon



Pomógł: 24 razy
Wiek: 103
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 1690
Skąd: Wiskitki
Wysłany: 2010-06-10, 17:16   

A jak dla mnie to właśnie lepiej. O dziwo to wydaje się bardziej realne; tak naprawdę nie ma dobrych i złych, tylko jesteśmy my i są "oni" :-) Zresztą ja tam szybko się nudzę, gdy nie ma jakiejś zmienności, a tak przynajmniej nie wszystko sprowadzało się do walki o lepszą przyszłość wyimaginowanego świata, itd. :lol: Zresztą kampania z Sandrem to jedna z moich ulubionych (wiem, co napiszecie, dzidziuś lubi mieć przewagę :mrgreen: ). Łatwa, itd. ...Ale może być nieźle jak nie rozwiniemy nekromancji w pierwszej misji, a tu kończy się limit poziomów (bodajże 6 czy 8) :lol:

Young man, in mathematics you don't understand things. You just get used to them.
 
 
Pioter ziom 
Po prostu ziom



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 511
Skąd: Erathia
Wysłany: 2010-07-17, 16:27   

Niestety nie ma już takiej ochoty na trójkę w moim otoczeniu. Obawiam się, że VI nie spełni naszych oczekiwań.

Cytat:
Mój kolega mówi, że znacznie bardziej podobają mu się klimatyczne opisy wydarzeń, niż cyrk animowany, przedstawiany w praktycznie wszystkich dzisiejszych grach. Podzielam jego zdanie ;-)

I nawet nie wiesz jak cholernie ja też podzielam to zdanie. Początkowy i końcowy filmik w III jest dobry i dobrze, że pomiędzy nimi są tylko filmowe animacje przedstawiające wybrane sytuacje z napisami czytanymi przez lektora.

Mam nadzieję, że w następnej części rozwiążą w lepszy sposób poruszanie się po mapie niż w V. Co chwilę obracając mapę traciłem orientację.

pIsHeM PoPrAfFnIe pO PoLsKó :*:*:*:* :) ^^
.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
szymonn55 
Władca Elfów



Dołączył: 19 Lip 2010
Posty: 30
Wysłany: 2010-11-03, 17:23   

Gram w HOM III od ok. 3-4 lat i w ogóle mi się to nie nudzi ;-)

...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Strona 3 z 4
Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group