Ach, mój błąd. Jak już mam magię powietrza na expie (rzadko ) to używam masówek, może dlatego się pomyliłem. A jak rozkładają się wtedy obrażenia? Na podstawie jest chyba 100%>75%>50%>25%?
Szanse jeden na milion maja to do siebie, że sprawdzają się w 9 na 10 przypadków.
A już się bałem ze źle powiedziałem i stracę u was szacunek,ale mam szczęście że atakuje 5 slotów. A tak w ogóle to zależy od ulepszania magi danego żywiołu.
Według mnie łańcuch piorunów nie jest "super" czarem, ani też tym gorszym. Jest on dla mnie neutralny... Jest dobry, ponieważ przy wysokiej wartości Mocy potrafi mocno zdziesiątkować liczebność armii przeciwnika, lecz potrafi być też baaardzo uciążliwy, ponieważ kiedy MY go nie posiadamy, a przeciwnik tak no to pozostaje tylko szybki podjazd (z pomocą zaklęcia Przyspieszenie) do armii wroga, gdyż będąc blisko niego łańcuch przeskakuje również na jego jednostki.
Moja ocena w ankiecie to "Może być" i uważam, że jest adekwatna.
Pozdrawiam
Black Metal to wojna - więc pompuj rower dla szatana!
Zgadza się ! Jeśli mamy Amulet Przeciwstawienia to uchronimy się nie tylko przed Łańcuchem piorunów, ale również przed sama Błyskawicą, która przy odpowiedniej Mocy bohatera również potrafi być zabójcza....
Black Metal to wojna - więc pompuj rower dla szatana!
Najlepszym wyjściem jest zaopatrzenie się w naszyjnik chroniący nas przed jego działaniem. Nam przeciwnik nic nie zrobi, a my przeciwnikowi dużo.
Zgadza się. Pamiętam jak raz na arenie grałem WŻ, a przeciwnik Fortecą. Spodziewałem się, że może wyskoczyć z napakowanym ŁP i wykosić mi prawie na hita ŻB. Miałem słabe zestawy artefaktów, ale ostatecznie wziąłem ten, w którym znajdował się Amulet przeciwstawienia i dzięki temu wygrałem. Koleś miał ponad 20 mocy, M.Powietrza na mistrzu i Kulę firmamentów.
Ostatnio zmieniony przez Tarnoob 2011-08-15, 17:20, w całości zmieniany 1 raz
W pierwszego kolesia Łańcuch może zadać większy dmg, niż Armageddon (miałem taką sytuację Cyrą, z Armageddonu koło 800, z łańcucha blisko tysiąca), w zasadzie argument że "można zaatakować swoje jednostki" jest nietrafny przy dużych bitwach, bo wróg ma wypełnione wszystkie sloty i możemy rzucić to zaklęcie "na otwarcie". Ale i tak większość zdecyduje się na coś masowego.
Gdy się Jowisz z Saturnem schodzi,
Jakże matula pszenica obrodzi!
Miecz jest krzyżem: On na nim umierał,
Na piersi Marsa bogini westchnęła.
Pomógł: 44 razy Wiek: 30 Dołączył: 05 Sie 2009 Posty: 2682 Skąd: Warszawa / Lublin
Wysłany: 2010-06-11, 21:45
Na otwarcie dużych bitew łańcuch nie jest dobrym pomysłem. Ponadto dobre obrażenia wejdą na 2, max 3 pierwsze uderzone jednostki, na dalsze obrażenia będą śmieszne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum