[page]

Kolejny temat o mapie od twórców, czyli Strażniku Lochu. Nazwa i sytuacja w oczywisty sposób nawiązuje do świetnej gry o tym samym tytule, dysponujemy niewielkim skrawkiem podziemi (ale z najważniejszymi kopalniami), i mamy jak najszybciej uporać się z "ciotowatymi elfami" (określenie z gry) na powierzchni. Przeciwnik dość szybko przychodzi do nas ze Smokami, w międzyczasie podsyłając "pionki" na odebranie nam zasobów. Świetnie czyta się wiadomości rozpoczynające kolejny dzień (miłe, słodko ubrane opisy okrucieństw z perspektywy złego pana).
Mieliście kiedyś z tą mapką do czynienia? Co poradzilibyście graczowi usiłującemu przejść ją na 200%?

[goku040]

Nie znam mapki ale chętnie zagram, jak możesz to daj załącznik.

[Amitamaru]

Ta mapka jest w podstawowej wersji heroesa A co do mapki, kilka razy w nią zagrałem i nawet mi się spodobała, fajne opisy każdego dnia, mapka bogata i można szybko się rozbudować.

[FeestQ]

Mapka jest humorystyczna, nawet dla przeciętnych graczy nie powinna ona stanowić problemu. Mapka była tworzona z myślą, aby zademonstrować siłę Inferno i słabości Rampartu.

[Amitamaru]

[FeestQ]

A no fakt, pomyliło mi się z mapą o nazwie Faeries (Elfy), która jest jednak o wiele ciekawsza od Dungeon Kepper i ma podobną fabułę.

[Sauron]

Podacie nazwę mapki po polsku???

[zny]

Sauronie, więcej zaufania dla własnych oczu...

[silverfrog]

[Sauron]

W takim wypadku mapkę oceniam 7/10,ponieważ nie gram w nią za dużo.Jakoś nie przypadła mi do gustu

[Amitamaru]