Siemanko - Pochodzenie nicków Michał3103 - 2008-04-29, 16:48 : Temat postu: Pochodzenie nicków
Ciekawy jestem skąd się wzięły. A jeśli wzięły się z Heroes to dlaczego właśnie od tej postaci.
Ja już mówiłem: mój nick to spadek po psie. Spadek- odpowiednie słowo.
A u was ? lol772 - 2008-04-29, 17:27 :
Atos jak na reklamie!!!!
Mój nick sie wzioł z tego że w szkole jako pierwszy powiedziałem lol a 772 to daki dopisek nie wiem skąd sie wzioł! bartman - 2008-04-29, 18:40 :
..."Bart" to początek imienia ..a reszta to komercyjne rozwinięcie coś jak Batman tyle że bez gejowskiego wdzianka hehe.. mbehemot - 2008-04-29, 19:44 :
mbehemot... Behemot się wziął z tego, że koledzy w podstawówce mówili że mam duże ręce, jak Behemot
a "m" to pierwsza litera imienia Pioter ziom - 2008-04-29, 20:12 :
A mój, że kiedyś kolega mówił piter i się przejęzyczył i powiedział pioter. Później akiś koleś śmiał się z tego, cytuję "Pioter kiedy i dizemy na piwo? to może na kubusia?" I spodobało mi się pioter. Jak zacząłem grać na oteesach, to się nazywałem Pioter pall, knight, a później pioter ziom. Paweł - 2008-04-29, 20:33 :
Mój nick to po prostu moje imię. Anonymous - 2008-04-30, 07:58 :
Pioter ziom napisał/a:
Mój nick to po prostu moje imię.
Ambitne
Mój nick, jak wiadomo - pochodzi od imienia bohatera Heroes Chronicles. Dlaczego? HoMM... Trudne pytanie... Bynajmniej nie (tylko) dlatego, że go lubię. Może chciałem wypromować jakoś HC? A może dlatego, że "Clash of Dragons" to pierwsza gra świata MM, w jaką grałem? Nie wiem, naprawdę trudno powiedzieć, a napisać jeszcze gorzej.
Jednak zauważyłem, że moje imię jest bardziej pospolite, niż się tego spodziewałem. W związku z tym, w celu uniknięcia nieporozumień postanowiłem zmienić pseudonim na "Tarnoob". Shakti - 2008-04-30, 08:35 :
Gdy przyszedłem tutaj, grałem w WOGa. Ustawiałem wszystkie opcje wg mojego gustu i przy takich ustawieniach Shakti dostawał szalonego kopa. Po tygodniu zadawałem obrażenia 850-1.1K. W tym czasie inne jednostki potrafiły zadać max 300. To mnie przekonało Skwer - 2008-04-30, 09:20 :
Skwer-ten nick używam gdy maluje po ścianach i taguję... Anonymous - 2008-04-30, 13:58 :
skwer123 napisał/a:
maluje po ścianach i taguję...
Żal. Nie powiesz mi, że masz na to pozwolenie i że "to jest $&$#@%&". [GA]Kamil39 - 2008-04-30, 14:09 :
Tarnoob napisał/a:
maluje po ścianach i taguję...
Skwer to gansgter,bo napisze na scianie "ja tu bylem" albo HWDP i sie czuje jakby bogiem byl lol772 - 2008-04-30, 15:30 :
Odnośnie HWDP ja tego nie wyznaje i jak dla mnie policjant jest autorytetem ponieważ bez bicia osob przysłuchiwana może przyznać się do występku który popełniła! Lord Kloszardes - 2008-04-30, 16:56 :
No... Ja mam gorzej, bo to długa historia. Pewnego dzionka(Nie pięknego bo to była druga połowa grudnia 2006 roku) zarejestrowałem się na pewnym forum( aktualnie w śpiączce www.eragon.pl ) i szukałem jakiegoś pseudonimu. W owym czasie byłem zafascynowany słowem "Kloszard" (Nie wiedziałem jeszcze co to znaczy, ale fajnie brzmi XD). No i wyszło nazwisko Kloszardes. Imię to wziąłem Kalasanty bo też fajnie brzmi. I przydało by się coś przed imieniem- może jakiś tytuł szlachecki? No i myślę że Lord brzmi najlepiej. No i jeszcze warto jakąś historię do tego- no i wymyśliłem Kloszardland. Od wtedy na jakiejkolwiek wolnej powierzchni podpisuje się LK. Michał3103 - 2008-04-30, 17:39 :
Pisania HWDP, CHWDP, "J***ć Legię", "Precz z komuną", "Zabić Żydów" i tego całego szajsu wprost nienawidzę. Ale prawdziwe, kolorowe grafitti w stylu tych, których zdjęcia można obejrzeć w Ślizgu to piękna sprawa jest. I żałuje, że jest tego tak mało. Obrzydliwe bloki od razu wyglądają lepiej. Pod mostem w centrum Katowic obok kina Rialto- bartman jesteś ze Śląska więc powinieneś kojarzyć- było wspaniałe grafitti. Jedno z ładniejszych miejsc w Katowicach. I jacyś urzędowi debile zamalowali to na szaro. Szkoda.
Czekam na wpis Majera, bo u mnie w zakładzie stoi maszyna, a na jej drzwiach jest napis "maier" i zastanawiałem się czy jest jakiś związek bartman - 2008-04-30, 17:59 :
..jasne że kojarzę.. nie jestem specjalnym znawcą grafitti, ale w Bytomiu też kilka fajnych się znajdzie.. kilka dni temu powstało też ciekawe grafitti w WPKiW w Chorzowie, bodajże na ścianach amfiteatru, widziałem zdjęcia - nieźle wygląda... a wracając do nicków, w ogólniaku byłem "Cider" z racji miejsca zamieszkania, gorzej że niektórym mogło się kojarzyć w winkiem jabłkowym:)