Leance napisał/a: |
Fajnie się też nawala do nic z arcymagów (z towera) |
Leance napisał/a: |
Takie niepozorne 300 damage zabiera 20 elfów. F |
Leance napisał/a: |
a wróg raczej będzie wolał rzucic coś przyspieszającego, niż błogosławić elfy. |
Gandalf napisał/a: |
Arcymagów zwykle jest za mało, żeby z drugiego końca planszy zadali jakieś sensowne obrażenia - pprzynajmniej takie odnoszę wrażenie. |
Leance napisał/a: |
Dlatego ja rozwale twoje elfy, zanim będzie ich ruch. Implozja fajnie działa na nie, ale minotaury, bądź ogry na taktyce z mass haste też się sprawdzają. |
Gandalf napisał/a: |
Srebrny pegaz ma 11 speeda; tyle samo posiadają up. roki i chimery (czarne też można pominąć). Jeśli jeden i drugi bohater posiada taktykę na expercie, to umiejętność ta się neguje. Wystarczy art do speeda/odpowiedni rodzaj podłoża/odpowiedni bohater (choć gościówa od roków i ta od chimer są kiepskie - jedna ma chyba odkrywanie, druga - dowodzenie i naukę czarów), haste i elfy mówią "nara" |
Skwer napisał/a: |
w lochu można jednostki wykończyć nawet pojedynczą klątwą. |
Cytat: |
Arcymagów zwykle jest za mało, żeby z drugiego końca planszy zadali jakieś sensowne obrażenia - pprzynajmniej takie odnoszę wrażenie. |
page napisał/a: |
Przymus budowania Biblioteki to demotywacja większa, niż brak klejnotów na minosy. |
Leance napisał/a: |
zwykli magowie też tacy słabi nie są |
Gandalf napisał/a: |
Paweł, oczywiście, że porównywanie entów do magów nie ma najmniejszego sensu |
page napisał/a: |
Przymus budowania Biblioteki |
Paweł napisał/a: |
Może to działanie nie jest konieczne od razu, ale w końcu będzie trzeba postawić tą przesadnie drogą strukturę, która będzie ciągnąć też najbardziej pożądany surowiec w tym mieście. |
Gandalf napisał/a: |
Jeśli obok elfów stoją jednorożce, to istnieje 20% szans na to, że zada 0 dmg. |