Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Marduk - Poland template: Fear size: L my colour: red my town: fortress my starting hero: Bron my main hero: Bron opponent's colour: blue opponent's town: stronghold opponent's starting hero: Tyraxor opponent's main hero: Tyraxor date: 2011-05-29 to 2011-06-02 end: 125 winner: yarzapp short description: Master AW quarterfinal |
Malekith napisał/a: |
*quarterfinal |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Inomagic - Poland template: 2sm4d(3) size: L+U my colour: blue my town: dungeon my starting hero: Shakti my main hero: Shakti opponent's colour: red opponent's town: rampart opponent's starting hero: Ivor opponent's main hero: Ivor date: 2011-08-08 to 2011-08-08 end: 131 winner: Inomagic short description: Really poor map, when I saw him with big army at the beggining of 2nd week, I bought what possible and run to TZ, very hard fights there and finally had to give up, good example that one never should give up before trying all chances, I think it was quite close here. |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Szeryf - Poland template: balance pc2 size: M my colour: blue my town: stronghold my starting hero: Tyraxor my main hero: Tyraxor opponent's colour: red opponent's town: tower opponent's starting hero: Neela opponent's main hero: Neela date: 2011-09-17 to 2011-09-17 end: 127 winner: yarzapp short description: Battle of Sites Heroes Alliance vs. World of Heroes |
Cytat: |
yarzapp (stronghold, Tyraxor) def suicid_pe.iarba (dungeon, Shakti) balance L, 135
Gra się zaczęła całkiem nieźle, jedna z bocznych stref okazałą się strongiem, więc wbiłem tam 113 przez 35 żywiołaków ziemii, trochę sobie pobiegałem, znalazłem nieco hajsu (generlanie od 2 dnia na 7 hirkach jechałem). Tyrax szybko dostał logę, a w wozie znalazłem buty szybkości, więc gra zaczęła nabierać rumieńców. W 115 zauważyłem, że w bocznej strefie za górami mnóstwo złotych golemów strzeże czegoś podejrzanego. Postanowiłem to zbadać i okazało się, że to jest dwell beha! Spiąłem się więc jak się da i postawiłem do 117 behy w zamku, niestety choćbym się skichał nie starczyło na tego beha z dwella, więc w 2 tygu miałem "tylko" 5. Na pustynię miałem śmiesznego guarda (39 żywiołaków umysłu bez upa), więc przymierzałem się do wbicia tam w 122, gdyż miałem ponad 80 wilków. Niestety ten plan pokrzyżowała mi w 121 nagarnia. Jedyna naga, która po moralu dochodziła do wilków, skorzystała z takiej możliwości i uwaliła mi 17 wilków. Po tym incydencie postanowiłem chwilowo odpuścić sobie psychole i udałem się do drugiej bocznej strefy, która okazała się dungiem! Niestety, w 1 tygu nie wiedząc jeszcze o dwellu beha, zająłem nieopatrznie także dwell goblina, więc z dodatkowego beha w 2 tygu nici. W owej strefie pokazała się również konserwa po 20 z upem. I tam doszło do zabawnej sytuacji: jeden z gryfów postanowił sobie zmoralować i mógł mi uwalić z 10-15 wilków, jednak zamiast tego postanowił ubić jedynkę goblina . Możliwe, że przestraszył się blessa na wilkach. W 126 stwierdziłem, że czas najwyższy zajrzeć na pustynię i w 131 wjechać do przeciwnika. Na pustyni w krypcie znalazłem art +1 speeda i robiło się coraz lepiej. Do przeciwnika stało 41 up czempionów. W 131 na 89 upg krowach (mój drugi strażnik pustyni) musiałem dobić sobie powietrze, gdyż bez tego mógłby być problem z czempami. Krowy sobie w 1 turze zmoralowały i zdjęły jedynkę goblina, więc zrobiło się mało fajnie. Musiałem rzucić bless na behy i liczyć na trochę farta, niestety jeden z dwóch stacków po 22, które musiałem walić behem, po zjechaniu do 6 zabił beha wzrokiem (zgodnie w sumie ze statystyką), no ale trudno powietrze sobie dobiłem i czempy nie stanowiły już problemu. Niestety nie doszedłem przeciwnikowi do zamku więc sobie wrócił i zakisił się tam, żeby wykupić wojo (ja w 131 full rekrut). Main town jego był ulokowany tak, że sobie mogłem go tam uwięzić i czekać, aż mnie zaatakuje, a szczury w tym czasie plądrowały jego teren. Jak mnie już w 135 zaatakował to miałem przewagę praktycznie we wszystkim (12-8-3-3 vs 6-6-5-1), wojo 2 anioły, 9 behów, 98 wilków, 190 goblinów, 15 ptaków, a on miał 211 trogla, 35 beholderów, 18 upg meduz, 10 mantykor, 3 anioły i 35 harpii, zagrałem mocno od niechcenia fb tracąc zdecydowanie za dużo woja, ale behy zostały nienaruszone mimo to. |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: suicide_pe.iarba - Romania template: balance size: L my colour: blue my town: stronghold my starting hero: Tyraxor my main hero: Tyraxor opponent's colour: red opponent's town: dungeon opponent's starting hero: Shakti opponent's main hero: Shakti date: 2011-10-26 to 2011-10-31 end: 135 winner: yarzapp short description: Battle of Sites Heroes Alliance vs. Life of Heroes |
Cytat: |
Javdet (bagno, Tazar) def yarzapp(strong, Gundula) 8mm6a XL+U 147
Mapa zaczęła się fatalnie, prawie bez armii na start, bieda z kasą okrutna, wszedłem szczurem do jednej z podziemnych stref, a tam coś takiego: droga idzie z portalu w górę, a w dół jest tz, do zbicia horda gryfów, mnóstwo krów i horda oczek, blokują przy okazji tę drogę, jedyna dobra wiadomość, to że nie zmarnowałem mainem dwóch dni, więc poszedłem do drugiej strefy, a potem do strefy grodu. Niestety jedyne, co tam znalazłem ciekawego, to hive, strzeżny jednak przez hordę upg pogazów. Pierwszy tydzień skończyłem z 1-3 + ptaki w zamku. W 2 tygu poszedłem więc do TZ po drodze bijąc 56 mieczy w tym 12 up, 9 ptakami bez upa 37 wilkami i 5 goblinami, żeby zdobyć mieczyk +4. W 125 wbiłem się to TZ i znalazłem tam dwell anioła (mój komp miał castle więc pojawiła się iskierka nadziei). Poza dwellem anioła w mojej TZ był jedynie jeden hive z 4 ważkami i nic więcej ciekawego nie widziałem. W 133 zabrałem kompowi zamek i w istocie stanął on na wysokości zadania budując mnichów i kapitol. Zacząłem się rozkręcać, komp miał w swojej sterfie 2 nagarnie, ważkarnię, cyklopiarnię, 3 krypty i parę innych fajnych rzeczy. Do końca trzeciego tygodnia zbudowałem behy w mojej twierdzy oraz anioły w castlu i rozbudowałem gildię do 4lvl. Niestety nie ucieszył mnie widok czarów (frenzy i spacer po wodzie), ale mogłem już korzystać ze zwojów 4lvl przynajmniej. Potem wyruszyłem na poszukiwanie pomarańczowego kompa, który miał stronga. W 136 Javdet zrobił sobie utopię i zgarnął czapkę 5lvl czary oraz zbroję +4a/d, więc zaczynało się robić ciekawie. W 4 tygu Javdet wbił się do swojej TZ, która była tak wypasiona, że szkoda gadać, nasrane bibliotek, jakieś arty, konserwy, czarodziejski smok z puchy itd. Mając do dyspozycji DD 2 razy na turę, czyścił wszystko ładnie, w 145 nieopatrznie wlazłem do jego bocznej strefy i zostałem zaatakowany, wojsko wprawdzie miałem lepsze od niego, Gundula 20-10-6-6 właściwie bez żadnych artów, a on staty 10-22-17-11, przeciwko jego implozji niewiele mogłem zrobić, wykupiłem się z czym się dało i chciałem coś jeszcze powalczyć, ale jak zauważyłem, że lata sobie z DD i w 147 był już w mojej strefie castla, to z braku perspektyw na dalszą grę, postanowiłem nie przedłużać i poddałem. |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Javdet - Ukraine template: 8mm6a size: XL+U my colour: blue my town: stronghold my starting hero: Gundula my main hero: Gundula opponent's colour: red opponent's town: fortress opponent's starting hero: Tazar opponent's main hero: Tazar date: 2011-10-23 to 2011-10-31 end: 147 winner: Javdet short description: Battle of Sites Heroes Alliance vs. Heroes World |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Malekith - Poland template: balance size: L my colour: blue my town: tower my starting hero: Aine my main hero: Ivor opponent's colour: red opponent's town: inferno opponent's starting hero: Marius opponent's main hero: Marius date: 2011-08-27 to 2011-11-23 end: 225 winner: Malekith short description: Master AW 2011 - semifinal - game 1. |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: TERM - Russia template: 8mm6a size: XL+U my colour: blue my town: dungeon my starting hero: Shakti my main hero: Shakti opponent's colour: red opponent's town: fortress opponent's starting hero: Bron opponent's main hero: Bron date: 2011-11-05 to 2011-11-27 end: 147 winner: yarzapp short description: Battle of Sites - Heroes Alliance vs. heroes.by |
Kod: |
Yarzapp's Games:
opponent: Neonandy - Ukraine template: Anarchy size: L+U my colour: red my town: random/tower my starting hero: random my main hero: Cyra opponent's colour: blue opponent's town: random/fortress opponent's starting hero: random opponent's main hero: Sanya date: 2011-10-15 end: 132 winner: Neonandy short description: Battle of Sites, Heroes Alliance vs. Heroes Portal |
yarzapp napisał/a: |
Ludzie piszcie tu coś |
yarzapp napisał/a: |
Neonandy pięknie obrobił mapkę do końca drugiego tygodnia, na marginesie wygrał wszystkie swoje 5 gier w tym turnieju, gracz z najwyższej półki. |
yarzapp napisał/a: |
jeszcze jakieś zamówienia? |
Malekith napisał/a: | ||
|