Gandalf napisał/a: |
Tony Blair rozmawia z G.W. Bushem. - Ty, wiesz jaką zagadkę ostatnio usłyszałem? - mówi podekscytowany Blair. - Kto to jest: syn mojego ojca, ale nie ja?
-Hmmm... nie wiem... - odpowiada Bush. - Odpowiedź brzmi "mój brat". - Rzecze Blair. Zachwycony Bush dzwoni zaraz do Condoleezzy Rice i pyta: - Kto to jest: syn mojego ojca, ale nie ja? Zmieszana Rice mówi, że oddzwoni, dzwoni do Powella i pyta: - Kto to jest: syn mojego ojca, ale nie ja? -Mój brat. - Odpowiada Powell Ucieszona Rice telefonuje do Busha i krzyczy: - Już wiem! Brat Powella! -Nie, idiotko! Brat Blaira! |