Akademia Wojny - forum

Jednostki - Najsłabsza jednostka 2. poziomu

FeestQ - 2009-05-28, 15:24
: Temat postu: Najsłabsza jednostka 2. poziomu
Według was która ulepszona jednostka z 2. poziomu jest najsłabsza?
Malekith - 2009-05-28, 15:27
:
Zombi :D Potem gogi, bo się tylko na demony nadają...
stasek93 - 2009-05-29, 11:12
:
Ja zaglosowalem na Zombii.
A kto zaglosowal na Reptilinona??? Przyznac sie! :mrgreen: :lol: :-P ;-) :-D
Xeno - 2009-05-29, 13:26
:
Ja dałem głos na zombi.
Kto dał głos na replikona i na gargulca?To są dobre jednostki z 2lvl :evil:
Malekith - 2009-05-29, 15:17
:
Gargulce są badziewne i drogie, tylko przyrost je ratuje.
Xeno - 2009-05-29, 15:51
:
w dużych armiach może są badziewne,ale jak nic szybkiego nie mamy,to dają nam inicjatywę i wcale nie są takie złe.
FeestQ - 2009-05-29, 18:03
:
Ja oddałem jeden głos na zombie.Bo jest wolny i niezbyt dobry.
Stroow - 2009-05-29, 19:04
:
Oddałem głos na Magoga, gdyż jest to jednostka przydatna tylko na początku, a Zombie jest wbrew pozorom bardzo mocną jednostką tylko szybkość jest minusem. Zastanawiałem się jeszcze nad Obsydianowym Gargulcem, lecz jest to dobre mięso armatnie ochraniające inne bardziej znaczące jednostki miasta. Statystyki też ma całkiem całkiem i przy większych ilościach mogą nawet zadać nie takie złe straty jednostce przeciwnika i przyjmie na siebie kontrę. Więc moim zdaniem największym niewypałem z 2 poziomów jest Magog.
FeestQ - 2009-05-29, 19:57
:
Xenofex napisał/a:
replikona i na gargulca?To są dobre jednostki z 2lvl

Reptilion tak,ale gargulec raczej nie za bardzo... :-)
Paweł - 2009-05-29, 20:57
:
Ja nigdy nie uważałem Gargulca za słabą jednostkę. Potrafi uderzyć, przy odrobinie sprytu obrywa tylko od jednostek strzelających. Na początku sporo ich traciłem w walce, ale jak nauczyłem się nimi odpowiednio zarządzać nie było aż tak źle. Magog może najlepszy nie jest, na początku Gogi są przydatne, a ulepszam je tylko w ekstremalnych przypadkach jak mi się nudzi. Dlaczego? Ponieważ nie opłaca ich ulepszać, bo posiadają taką samą wytrzymałość co nieulepszone formy, a to nie przyniesie nam żadnych dodatkowych żołnierzy pod postacią demonów. To, że Magog nadaje się tylko na Demony jest w pewnym stopniu tak jakby poważnym aspektem, aby nie skreślać go od razu, ponieważ po straceniu tego oddziału możemy mieć jeszcze z tego jakieś korzyści, w przeciwieństwie do np. Reptiliona.
FeestQ - 2009-05-30, 09:28
:
Jeżeli chodzi o magogi,to ja myśle że nieulepszanie ich to raczej nie za dobry pomysł.Nie jest to jakieś bardzo drogie,a kulą ognia(ich atak)możemy naprawdę nieźle wkurzyć przeciwnika.Oczywiście trzeba uważać żeby nasze jednostki nie sąsiadowały z obiektem ataku magoga,bo też mogą oberwać :-)
Malekith - 2009-05-30, 09:35
:
Ulepszanie gogów to strata kasy - znacznie lepiej zrobić z nich demony...
Xeno - 2009-05-30, 09:36
:
W Inferno to 1-3lvl jednostek to tylko na demony,choć cerbery nie są takie złe,ale demony lepsze.
Paweł - 2009-05-30, 10:05
:
Gogi zamieniam dopiero w walce, w której spodziewam się, że stracę ich znaczącą ilość. Na początku są przydatne, ponieważ na Diablikach niemożna polegać w walce, nadają się jedynie do osłony strzelca.
FeestQ - 2009-05-30, 19:13
:
Ale magogi,skoro je stworzyli to po coś muszą być.Nie zaszkodzi ich ulepszać,a ja nigdy się nie spotkałem z czymś takim,że ulepszona jednostka jest słabsza od pierwotnej wersji.