Bardzo ciekawy pomysł na mapę. Niestety niedopracowany - gra z komputerowym przeciwnikiem nie trwa dłużej niż 3,4, góra 5 tygodni. Zwycięstwo jest formalnością. Ale być może gra online/ "na krzesłach" może być na tej mapie naprawdę ciekawa i zacięta - zapewne takie było jej założenie. Daję 4/5

• Świetny, oryginalny pomysł na mapę
• ...zwłaszcza na rozgrywkę online

• Ten pomysł wymaga dopracowania - mapa jest zbyt łatwa i szybka

Nie wiem za bardzo o co chodzi z ta mapą...Zastanawiałem się nad oceną i dokonałem tego drogą eliminacji: Nie zasługuje ona na 5 bo nie jest to mistrzostwo, nie jest to mapa godna polecenia, nie jest do też dobra mapa. Mapa jest inna, 2 gwiazdki to jest max na co zasługuje.
Przypomina ona raczej sprawdzanie możliwości edytora. Autor zmarnował mnóstwo czasu na umieszczanie równej liczby surowców. Nie chciałbym ich zbierać na mapie nawet za 100 zł.

• można ją ukończyć ( prawdopodobnie )

• wystarczy ją odpalić w grze, by mieć jasność jakie są wady

Autor daje nam wybór. Szybki atak na przeciwnika, albo wojna pozycyjna, zebranie wojska i eksploracja mapy. No więc ja wybieram nie granie w tą mapę! ;) Zasobów mało, kopalń brak, portale przenoszące nas w losowe miejsca... Porażka!

Proste to to jak barszcz. Mapa nastawiona na rush, strefy skarbów są w zasadzie niepotrzebne - nie ma czasu kiedy je zebrać, a arty w środku są przegięte. Mogłoby mieć potencjał gdyby gracze byli od siebie oddzieleni, ale w pierwszym tygodniu da się wyeliminować trzech bez problemu.

Nie wiem czy autor testował tę mapę, ale wrogowie nie ruszają się z zamków... wystarczyło po prostu ich poubijać z armią początkową i tyle z gry. Więc te strefy z zasobami mało przydatne, a największą wadą tej mapy są portale. Po co ich tyle? Trzeba klikać spacją do pożygu zanim wylądujemy w podziemiach u wroga. Trzeba by popracować nad grywalnością tej mapy, bo jak na razie to nie ma ona sensu.

• pomysł na mapę
• staranne wykonanie prostych krawędzi itp. xD

• portale, mnóstwo portali
• wrogowie się nie ruszają
• grywalność

Mapa na pierwszy rzut oka wygląda dziwnie co zachęciło mnie do pobrania. Niestety okazało się, że zmarnowałem pół godziny mojego życia grając w coś niegrywalnego. Mapa jest ładna, to jej można przyznać ale to jest jej jedyna zaleta! Dolina Szczęścia (chyba tak to nazwał autor) nigdy nie będzie przez nas odwiedzana bo nie ma na to zwyczajnie czasu. Jednak coś co jest porażką tej mapy to zachowanie AI. Nie wiem czy autor to w ogóle testował ale AI zamiast atakować nas, ruszać się po ziemiach postanowiło, że będzie siedzieć w zamku (nie zapomnijmy, że to mapa dla jednego gracza). Wszyscy moi rywale na powierzchni czekali tylko po to aby zostać pokonanym przeze mnie. Ci z podziemi byli odrobinę mądrzejsi wysyłając bohatera z armią 1 zombie. Nie wiem ile jeszcze rzeczy można powiedzieć na temat tej mapy. Nie mam zamiaru pisać żadnego wypracowania na temat jak zła ta mapa jest. Wystawiam tej mapie ocenę 1/5 bez najmniejszych wątpliwości.