Nekromancja daje 1/3 szkieletów mniej, gdy są wskrzeszane szkielety ulepszone (kościeje).
Legendarne Dobrodbyty to obszary wypełnione samymi dobrami, gdzie kazdy prowadzacy ekspansje bohater poczuje sie doslownie niczym zboczeniec w krainie cyckow.
Idzie słoń, patrzy: dziura, po co mi ta lodówka, przecież ja nie pale:-)
Do Mr. Zero wiem, że skrzydła anioła nie dają olbrzymiej przewagi ale wciąż pozwalają na ominięcie niektórych jednostek neutralnych, łatwą ucieczkę przed wrogiem (no bo wróg nie może latać) i brak kar do ruchu. Każdy ma równe szanse? To jest akurat niemożliwe. Mówiłem, że jest to XL a więc w większości przypadków zdobędzie się dany artefakt nawet jeśli jest broniony przez dużą liczbę stworzeń. Gdybyś zagrał na multiplayerze z kimś. Ty byś wybrał pomarańczowego a on różowego to jest oczywiste, że różowy ma przewagę (czytaj mój pierwszy komentarz). Walka płaszcz ze smoczych skrzydeł vs łuk strzelca z góry jest wygrany dla złotego łuku a więc nie ma żadnej mowy o równowadze.
Nigdy wcześniej nie czytałem żądanych ?informacji? z wydarzeń, początków tygodnia itd. itp. ale niżej podana krytyka tych właśnie tekstów skusiła mnie do fatygi ?Jeżeli pływanie wyszczupla to co wieloryby robią nie tak ?? ( hee mnie to rozbawiło- cóż gusta i guściki ).
Skończyłem scenariusz każdym graczem i zdecydowanie jestem przeciwnikiem tezy jako by Skrzydła Anioła dały 99 % szans na skończenie mapy przez fioletowego, aczkolwiek? sprecyzowane artefakty mogły by być losowanymi reliktami co urozmaiciło by planszę ;)
W mojej ocenie mapa jest przyzwoicie zbalansowana i praktycznie każdy ma równe szanse na początku ( a co później to już kto wie, w końcu to Herosy ;) ) także scenariusz nadaje się do gry dla wielu graczy.
Ładny wygląd.
Do heroes3. Dobrze podsumowałeś wszystko co napisałem. Owszem fioletowy ma siedlisko gogów ale wciąż to nic się nie zda na siedlisko orków i zbrojnych. Z tymi reliktami to nawet byłby dobry pomysł. Wówczas każdy miałby by mniej więcej równe szanse.
@New Year - zgadzam się z większością tego co napisałeś, ale wypadało by trochę dodać.
Po pierwsze skrzydła anioła nie umożliwiają dojścia do wszystkich smoczych utopii. Te które są na powierzchni u góry i po lewej stronie mapy otoczone są "pustym terenem", a wtedy skrzydła anioła nie działają. Nie znajdziesz monolitu, nie dojdziesz tam (choć zgadzam się, że dzięki skrzydłom anioła można ominąć kluczników). Więc jak ktoś szuka monolitów, to super. Jak ktoś szuka utopii, to tylko traci czas!
Co do siedlisk, nie tylko pomarańczowy ma takiego bonusa. Fioletowy ma koło siebie siedlisko gogów i (o ile mnie pamięć nie myli) wilczych jeźdźców. Trzeba by zweryfikować przeglądając w edytorze kto gdzie i jakie siedliska ma pod ręką.
Zgadzam się natomiast w pełni, że niektóre opisy są co najmniej nie na miejscu :/ Nie wszyscy podzielają humor autora. I do tego jeszcze ten bohater "Hujowiaszczy" (czy jak mu tam było na imię) :/
Za to plus dla autora, że usunął z gildii czary lotu i wrót wymiarów, za to można je zdobyć w piramidkach.
Ogólnie uważam, że jakby w miejsce konkretnych artefaktów pilnowanych dać losowe relikty, skrzydła anioła ustawić w trudno dostępnym miejscu i usunąć zdarzenia i opisy, to mielibyśmy całkiem dobrą mapę.
Jeszcze jedno. Dzięki skrzydłom anioła możemy kompletnie ominąć wszystkich kluczników i pójść do smoczych utopii które dadzą nam jeszcze więcej silnych artefaktów.
Od razu zacznę od kilku minusów które rujnują grę od samego początku.
Po pierwsze fabuła, lub te "żarty" które pojawiają się jako wydarzenia są nieśmieszne, czasami obraźliwe. Usuń to bo to rujnuje grę.
Po drugie, dlaczego przy pomarańczowym są siedliska z Zamku i Twierdzy. Gdybym wybrał jedną z tych nacji to miałbym przewagę bo inni wrogowie tego nie mają.
Po trzecie, artefakty które są pilnowane przez strażników (jeden na każdego gracza) są moim zdaniem lekko niesprawiedliwie rozdzielone. Rozumiem silniejszy artefakt broniony przez silniejszą grupę istot ale to jest XL. Gra będzie długo trwała a więc niezależnie od obrony artefaktu gracz który miał ją zdobyć to ją zdobędzie. Najbardziej na tym cierpi pomarańczowy bo ma przeciętny artefakt (płaszcz ze smoczych skrzydeł) później zielony i jasnoniebieski (rękawice jeźdźca i płaszcz zwinności) później czerwony, niebieski i zielony (części zestawu błyskawica tytana i jeszcze dodatkowo dla zielonego (niesprawiedliwie) hełm wilka morskiego (poczekaj po co dwa hełmy jednemu graczowi)) później różowy ze złotym łukiem a na samym końcu fioletowy który nie tylko dostaje znak odwagi ale także skrzydła anioła (jest to bardzo niesprawiedliwe dla innych graczy). Mapa potrzebuje poprawy.