dobra mapa, jest na niej dużo miejsca, możesz wydzierżawić kawałek oceanu i zbudować własny dom jak zrobisz moda. Do tego w okolicy nie ma żadnych fotoradarów, więc spokojnie możesz ustawić konia na najwyższą prędkość. Co do grywalności mapa ma prywatny stadion piłkarski więc w przerwie można iść do szkieletornii lub gildii najemników i dokonać korzystnego transferu. Większość zaklęć jest wyłączona, chyba autor chciał po prostu żebyśmy latali po kapliczkach jak dekle i trafili na spella który kompletnie nam się nie przyda w bramach granicznych. Grałem niebieskim którego tu nie ma a każdy gracz ma inne możliwości geograficzne o balansie, to wogóle zapomnij. Fabuła bez komentarza. 3/5

• zróżnicowana rozgrywka
• brak ułatwiaczy typu skrzydłą anioła itp.
• boisko rodem z ekstraklasy

• mało zaklęć
• za dużo wody
• troche mało tych artefaktów
• nietypowy balans czasem wkurza