Trucizna Wiwern królewskich nie działa na jednostki nieumarłe, smoki, żywiołaki, golemy, gargulce i na chłopów.
Jerozolima jest świętym miastem dwóch wielkich religii, dla chrześcijan jako miejsce ukrzyżowania mesjasza, dla muzłuman jako miejsce gdzie Mahomet wstąpił do nieba. Zarządzenie Krucjaty rozpoczeła szereg zmian, w czasie których, przez kolejne 200 lat święta ziemia plamiona była krwią wiernych.
czekam na aktualizację ;3
Mapa zapowiadała się całkiem ciekawie, rozgrywkę jednak skutecznie psuła niemożność zrekrutowania jednostek 7 poziomu w niektórych zamkach, a także inne ograniczenia bezsensownie nałożone na większość zamku. W dodatku w końcowej fazie rozgrywka zmieniła się w jedną wielką gonitwę po planszy, co bez miejskiego portalu i wrót wymiarów(wyłączonych w chyba wszystkich miastach) stało się dość nużące w dodatku praktycznie uniemożliwiło przechodzenie mapy jednym głównym bohaterem(jak to lubię robić... co gorsza nie udało mu się dostać logistyki, a ta nie wylosowała się w żadnym uniwersytecie i była wyłączona w chatkach wiedźmy). Gracz zielony(na którego się zdecydowałem ze względu na swoją sympatię do przystani) ma w dodatku chyba najgorszą sytuację, bo jako chyba jedyny w ogóle nie może rekrutować jednostek 7 poziomu(większość pozostałych zamków mogła to robić choć w jednym).
Mimo tych wad nie grało się aż tak źle, nowe obiekty wykorzystano całkiem fajnie, tereny też są mimo wszystko niezłe, ale zbyt duża ich ilość jest praktycznie niedostępna i po paru tygodniach gonitwy z wrogami zaczęło się robić nudno, więc mapa nie jest taka zła, ale wymaga pewnych modyfikacji, szczególnie poprawienie sytuacji gracza zielonego(np danie Jeremiego(z armatą naturalnie) zamiast Korkesa).
zanim zagrałem w tę mapę myślałem, że to będzie mapa na 5 gwiazdek, świetna i w ogóle ;D no, ale troszkę się przeliczyłem :( a więc czas na małe adnotacje:
-największy minus tej mapy to zablokowanie logistyki i magicznego portalu, przecież na takiej mapie to są wręcz niezbędne rzeczy! jaka jest przyejmność za lataniem za wrogiem, zabawa w kotka i myszkę? własnie dlatego, nie dobrnąłem do końca, nie ukończyłem jej, zabiłem tam ze 2 wrogów i w karczmie pokazywali, żem najlepszy, a że od pewnego czasu kcem szanować swój czas, nie bede się tam dalej za nimi ganiał, bo wygrana to tylko kwestia czasu itd.
a więc skoro logistyka zablokowana, to czemu bohaterowie zaczynający z logistyką nie są zablokowani? trzeba być konsekwentnym, albo jedno albo drugie, albo jest logistyka albo nie ma. żebym wiedział że coś takiego będzie, to bym wziął takiego z karczmy :(
- no niby można nie pokonywać wrogów i zrobić gralla, ale chyba wróg go wykopał, a jak zabiłem tego heroesa co wykopał to nic nie miał i chyba przepadło xD
- balans. niektórzy mają jeden zamek na start, inni 4. ja tam grałem niebieskim, bo chyba miał najlepiej :P tutaj dodam, że jak dla mnie to mapa jest w niektórych miejscach zbyt pusta
- szkoda, że brak podziemi, rozumiem, że fabuła itp. ale skoro są dżiny, mumie czy archanioły to czemu nie? xD można było zrobić takie podziemia, że każdy by tam miał swoje małe podziemia i tam jakies skarby itp. i oczywiscie wszystko oddzielone od wroga, żadnych tuneli ;/
- zamiast stoczni jest parę okrętów, a jak ktoś je zniszczy, albo na nich zginie to nie ma czym pływać, tylko ci mogą, co mają stocznię w zamku
- fabuła świetna, ale tylko na początek, bo potem nic nie ma, a ja liczyłem na jakieś smaczki, ciekawostki z tamtego intrygującego okresu :( fajnie byłoby też bardziej to utożsamić z historią, np. dać tabliczki z nazwami dróg, traktów, takie jakie kiedyś istniały itp.
- no i jedne wydarzenie nie bardzo się zgadza, bo grając niebieskim mamy zamek Edessa i jest taki różowy z 7 dżinami, który ma nam ten zamek przejąć, ale mi udało się przetrwać ten atak i utrzymać zamek przez kolejne kilka tygodni(grałem na 160%), no a te wydarzenie mówi, że utraciliśmy ten zamek i smutno sie robi xD
- z tymi sojuszami to tak średnio wyszło, bo wyszło, że tylko jeden sojusz, a reszta każdy na każdego... czy to nie miało być chrześcijanie vs muzułmanie? dwa duże sojusze i tyle.
- ogólnie mapa jest taka raczej biedna, mało zróżnicowana.. ja rozumiem pustynie, ale jednak można by nagiąć troche te spójności z historią(które zresztą i tak nieźle zostały nagięte) i zrobić każdy rodzaj terenu, taki pomieszany(no może oprócz śniegu :P) na pewno mapa zyskałaby na wartości i przyjemność z gry większa :)
- jak dla mnie to te kluczniki raczej zbędne tutaj, bo jedni mają to pod zamkiem, inni muszą szukać, po co to? lepsze byłyby garnizony, jak już
- jedna błahostka jeszcze: na górze na terenie niebieskiego, tam przy zielonym kluczniku jest strażnik graniczy, który pilnuje klucznika, a go można ominąć i nie trzeba bulić kasy xD
no to by było chyba na tyle z uwag, licze że po konkursie będzie mega aktualizacja mapy i porządnie zostanie dopracowana, bo chętnie bym zagrał na takiej lepszej wersji kiedyś...
Szczerze mówiąc, trochę się zawiodłem na tej mapie. Krótka, prosta i niewciągająca rozgrywka, momentami wręcz nudna. Ograniczenia w możliwości rozbudowy miast (jak dla mnie nieuzasadnione ograniczenia). Grając zielonym startujemy na wyspie, na której mamy ograniczoną ilość statków i brak stoczni. Czyli możemy wysłać ograniczoną ilość bohaterów, a jak któryś przegra to nie odkupimy go w karczmie w mieście startowym, bo będzie uwięziony na wyspie. Fabuła jest zbyt krótka! (i tu uwaga poza konkursem, nie używajcie polskich znaków, bo nie wszystkie wersje HotA to akceptują i potem są problemy z czytaniem tekstu!)
Żeby nie było, że tylko narzekam, to mapa ma też plusy! Ciekawie rozrysowana mapa, dobrze zrobiona i bez błędów. Duża ilość bram granicznych i strażników misji, ogranicza możliwości poruszania się i zmusza do spełniania misji.
Mapa na pierwszy rzut oka wyglądała dobrze. Można powiedzieć, że to był prawie pewne 4/5. Jednak jedna rzecz zmusza mnie do zaniżenia oceny. Tą rzeczą jest graal. Pierwszą rzeczą która rzuca się w oczy to mała ilość obelisków i pozycję graala (nigdy się nie zmienia). Gracz ludzki od razu może wykorzystać to na swoją korzyść biorąc brązowego i wydobywając prawie od razu gralla. Natomiast gracz komputerowy też dość szybko zorientuje się gdzie jest graal i zacznie go wydobywać. To sprawia, że brązowy jest zawsze w najlepszej pozycji ze wszystkich graczy. Też fakt, że graal trzeba wybudować w Jerozolimie sprawia, że gdy ktoś go zbuduje w innym mieście szansa na wygranie misji tą metodą maleją do zera. Lepiej by było gdyby zamiast wybudować graala w mieście docelowym mielibyśmy za zadanie przenieść tam artefakt (dobrze broniony a nie stojący bez straży na środku czyiś ziem). Dzięki temu mamy jakieś szansę na wygranie mapy tą metodą. Niestety w związku z tym muszę zaniżyć ocenę do 3/5.
Ciężko mi się zdecydować na ocenę. Mapa wyglądem i tematyką bardzo mi się podoba. Jest kilka błędów geograficznych (miasto Rodos na Cyprze?), co mnie boli, chociaż większym problemem jest brak jakiegokolwiek wyzwania. Rozumiem, że mapa jest pomyślana tak, żeby dało się grać multiplayer, a to wymusza balans graczy, jednak od drugiego tygodnia żaden(!) neutral nie był już zagrożeniem. Zwiedzając mapę w poszukiwaniu obelisków armię dosyłałem bardziej z przyzwyczajenia, niż z realnej potrzeby. Grę ukończyłem bodajże w 2/2/5 - co akurat jest ok, nie zdążyłem się porządnie znudzić. Gorzej, że mój sojusznik psuł mi zabawę. Grałem zielonym, zanim dotarłem do kontynentu czerwony okrył już sporo mapy (swoją drogą razem odkryliśmy może 60% terenu, wliczając całe Morze Śródziemne, a to i tak wystarczyło do znalezienia Gralla - oczywiście potem obejrzałem dokładnie mapę w edytorze). Eventów na mapie też jest niestety mało. Ostatecznie daję 4/5, mapa jest naprawdę bardzo ładna i dopracowana, chociaż można by podkręcić poziom trudności (silniejsze neutrale, eventy tylko dla graczy komputerowych. które by ich wzmocniły, etc.), rozważyć usunięcie sojuszy, dodać parę eventów i poprawić błędy geograficzne (no tego to nie daruję:D).
do Begrezen
Wiem że jest, ale podczas tworzenia opisu zabrakło mi znaków, a chciałem dać choć jedną linijkę dotyczącą bezpośrednio krucjat. Robiłem to z ciężkim sercem zwłaszcza, że często zapomina się, iż żydzi też byli ofiarami tychże wypraw.
Kurczaki, napisałem na pewno zagram, a tu patrze: HOTa, no nie xDDD dla takiej mapy chyba się jednak przełamie i zaopatrzę się w nią :P
Jerozolima jest świętym miastem 3 religii, chrześcijaństwa, islamu i judaizmu ;)
Ale tematyka bardzo ciekawa, na pewno w tę mapę zagram i mam nadzieję, że więcej takich błędów nie będzie ;o
muzuman, Mahomed ? zrób aktualizację i popraw to.