Jeśli bohater zginie w Smoczej Utopii/Krypcie/Siedlisku Nag itp., ale zabije wszystkich strażników, to nagroda za ich zabicie nie przepada. By ją otrzymać, wystarczy odwiedzić to miejsce kolejnym bohaterem.
Rush for the Grail or race against your opposite to conquer powerful central area.
Additional information / attachments from the authorAutor napisał że lot jest oszustwem ty oszuście!
Dostałem skrzydła anioła w grobowcu wojownika, więc można powiedzieć ze wygrałem
łodzią podwodną
Ludzie pomozcie bo zglupieje :) jak dostac sie do jansoniebieskiego i fioletowego w podziemiach?
Nawet niezłe. Spidziewałem się chały.
kwadraty atakują
Wiadomość o zmianach w "informacjach dodatkowych" nie jest moim zdaniem wystarczająca, bo nie pojawi się na liście "ostatnio recenzowane".
@smsrampage, żeby blokować czary/arty/bohaterów, to trzeba było by zrobić mapę w SoD, bo RoE nie ma takich możliwości.
Dopisek:
Coś jak ta mapa:
https://www.heroes3.eu/download/mapy/1522-labirynt-v3-1-1-hota
@down
Wiem, że jest takie coś jak informacje dodatkowe (powinieneś mieć). Tam można bez problemu pisać o wszystkich aktualizacjach i nie ma potrzeby robić tego w komentarzach (można też tam napisać wersję).
w wiekszosci to o czym mowa ponizej, a autor podobno nie moze/potrafi z jakiegos powodu napisac sam komentarza
jaki jest zakres zmian wprowadzonych przez autora?
Protip na przyszłość. Ludzie nie są jasnowidzami i nie wiedzą czy mapa została zaktualizowana czy nie (chyba, że kogoś specjalnie napisałeś, ale lepiej gdy każdy wie). Nawet prosta wiadomość wystarczy.
mapa zaktualizowana i poprawiona, więc ode mnie +
Z problemów natury technicznej i niedopatrzeń:
- zablokowane siedliska demonów (13,69,0) i golemów (104,25,0) to było celowe?
- niedostępny obszar za siedliskiem ifrytów (97,36,0), jest tam artefakt i 3 kupki klejnotów, w tym przypadku nikt mi nie wmówi, że to tak miało być xD
- (21,41,0) strażnik wymagający ciemnoniebieskiego klucznika, który nie istnieje i bez lotu czy wrót wymiarów nie da się podbić tej twierdzy i ukończyć mapy
- grałem w wersję mapy, w której garnizony w strefie czerwonego były inne niż u niebieskiego (te z golemami, czerwony miał ich 2 razy więcej do ubicia), ale jak widzę już jest to poprawione i garnizony są teraz takie same
- gracz różowy jest ultra-słaby i odstaje od reszty, ledwo rozbudowuje swoje miasta i w połowie 3 miesiąca jak go atakowałem to nie miał nawet zbudowanego siedliska z behemotami. dodatkowo ten gracz jest zamknięty i nie ma jak rozwinąć swojego bohatera, 18500 expa na start nic mu nie daje, równie dobrze mógłby mieć 1 poziom. tu potrzeba statów i konkretnej magii ;< i na start mógłby mieć te forty już zbudowane (albo nawet i całe miasto rozbudowane max) bo i tak musi polegać na jednym przyroście z miasta bez siedlisk.
- gracze na środku, również zamknięci, tzn. zielony i brązowy radzą sobie lepiej niż różowy, bo mają Graala i trochę tych jednostek zdążą nazbierać, ale problem tkwi w tym, że obydwaj mają dokładnie to samo. taką samą armię, przyrost miasto. to oznacza 2 takie same walki. nie jest to błąd, ale na radość z rozgrywki wpływa to dość negatywnie xd
- można ominąć garnizony (34,40,0) i (73,67,0) przelatując nad wodą, o ile trafi się w gildii spacer po wodzie lub przyzwanie okrętu (akurta te drugie na pewno się trafi, bo jest w strefie mnóstwo kapliczek poziomu 1).
- ehh, wersja RoE. czyli ludzie z godnością człowieka grający hotę lub soda muszą się mierzyć z negatywnymi konsekwencjami tego, że ktoś dał się nabrać i kupił steamową wersję. wszystkie składane artefakty dostępne (taki rozbitek czy grobowiec może ci dać za darmo miecz anielskiego sojuszu w początkowym etapie gry...), wszystkie artefakty z "kontrolą" tzn skrzydła anioła, księga powietrza i kapelusz czarodzieja. sam lot można przeboleć, bo jest mnóstwo skał podziemnych, nad którymi się nie przeleci, ale wrota wymiarów już kompletnie wywracają do góry nogami rozgrywkę.
Uwagi i przemyślenia:
- ta wspominka o Graalu w opisie mapy jest taka trochę meh... ja nawet nie wchodziłem do tych stref z obeliskami i o Graalu dowiedziałem się dopiero po grze, oglądając dogłębnie mapę w edytorze.
- grałem inferno 200% i początkowo było bardzo biednie jeśli chodzi o złoto, zasobów było natomiast sporo i jeszcze więcej, brakowało jednak faktorii handlowej w strefie, żeby sprzedać te surowce po dobrej cenie.
- w wersji, którą ogrywałem, czerwony miał silniejsze garnizony z golemami, więc troszkę to spowolniło ekspansję i rozwój, a do tego dochodzi problem braku złota, który rozwiązałaby jedna mała faktoria dostępna we wcześniejszym etapie gry niż 'wejście do zielonej strefy w centralnej czesci mapy, z konserwatorium gryfów, fortem itp.'
- problemy ze złotem oznaczały brak jakiegokolwiek wykorzystania siedlisk stworzeń z innych miast niz nasze (których jest dość dużo), poza tymi darmowymi 1 poziomowymi xd co prawda duża ilość siedlisk daje przewagę dla gracza inferno, który może to poświęcać i wskrzeszać demony, więc z dwojga złego lepiej w tę stronę, ale i tak czy siak można tych demonów nafarmić wcześniej czy później z samych diablików czy ogarów. forteca pod tym względem jest sporo słabsza, może i ma sprzedawcę artefaktów xD, ale mając przez długi czas jedno czy dwa targowiska to ceny są kosmiczne wysokie i nie ma sensu nic tam kupować. ponadto przez większość gry naszym powerstackiem będzie jednostka 6 poziomu, którą pozyskuje się w największej ilości (pod względem standardowego przyrostu). takich diabłów dostaje się tygodniowo... 1, a takich ifrytów dostaje się 4 + 2 z siedliska. siedlisko 7 poziomowe jest gdzieś tam na środku mapy gdzie wchodzi się dopiero pod sam koniec gry. imo20 up ifrytów radzi sobie znacznie lepiej niż 20 up nag. nie dość że wysoki speed, to jeszcze lata i odporne na część zaklęć. reasumując forteca ma znacznie gorzej niż inferno.
- gracz niebieski - czyli pierwszy spotkany oponent - był w sumie dość słaby, bo grał magami i miał słaby atak/obronę, przez co umar w 2 tury walki, ale gracze w podziemiach już trzymali dobry poziom. rozgrywka było bardzo wciągająca do momentu pokonania najsilniejszych bohaterów wroga i osiągnięcia miażdżącej przewagi na resztą. ja gdzieś skończyłem w połowie 3 miesiąca, bo miałem już dość.
- miałem takiego pecha, że w żadnej gildii nie trafił się magiczny portal... Na tej mapie bez tego zaklęcia rozgrywka zaczyna po pewnym czasie nużyć i się dłużyć, zwłaszcza w końcowym etapie, gdzie już tylko ganiamy za niedobitkami bohaterów. Te zaklęcie powinno być obowiązkowo ustawione i dostępne gdzieś do wzięcia. ogólnie jest bardzo dużo biegania po mapie i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś grał tutaj bez logistyki. a najlepiej brać kogoś ze spec. logą. (pisząc to sugeruję wrzucić gdzieś do stref graczy arty do speeda i więcej obiektów dodających ruch).