W czasie oblężenia Fortecy można usunąć wszystkie miny za pomocą zaklęcia Rozproszenie na poziomie mistrzowskim (expert).
Aby udowodnić w tym scenariuszu że jesteś najlepszy musisz pokonać wszystkich wrogów a następnie zdobyć Lochy o nazwie {|SMOKOWNIA|}
w mapie pomogą ci jasnowidzowie któży dają ciekawe żeczy i wejście do specjalnych terenów.Nie trać pierwszego miasta bo w nim są ciekawe wydażenia dające wojo.
Barter ty analfabeto
Pomarańczowy nie rozbudowuje swojego zamku jak go spotkałem to miał zamek rozbudowany dopiero w połowie oraz nie wyszedł dalej niż na odległość jednej kopalni, dochodzi do tego jeszcze ze w mapę grałem 2 razy, według mnie jest to problem z balansem
@reszkag
Raczej nie. Nie jest to mapa fabularna, więc nie ma przyczyny, aby nie dawać nagrody za wykonanie misji.
Jasnowidz Dulcie nic nie dał za pokonanie golemów... Nagroda "pusta". Czy tak ma być?
mały problem zepsuł mi grę... odkryłem to dopiero kodami co się zepsuło... gracz czerwony stracił bohatera "Drań" przez co czekałem od 5 do 12 miesiąca żeby wyszedł w ogóle przez jasnoniebieską bramę i umożliwił mi jakąkolwiek rozgrywkę... jednak po pokonaniu czerwonego nie mogłem uzyskać statuły legionów potrzebnej do następnego kroku bo nie zabiłem bohatera "drań"... tak poza tym błędem mapa genialna żadko się zdarza żeby aż tyle misji trzeba było koniecznie zrobić... przesiedziałem przy niej dziś 12 godzin... polecam
@Begrezen,
W mapy '-BARTER-' trzeba grać bez czytania :D Kiedyś grałem w jakąś jego mapę (nie pamiętam już dokładnie którą) i pod względem wykończenia i grywalności była super. Ale niestety (jak we wszystkich jego mapach) gramatyka, ortografia i składnia są takie, że po 3cim wpisie można tylko rzygać i płakać ;)
żeczy
wydażenia
>,<
Ja Przeszedłem te mapę i ją polecam ;D Powstała Kontynuacja o nazwie Zemsta Mutare, tego samego autora :)
Kolejna dobrze zrobiona mapa, kolejna natomiast na której jest za dużo wszystkiego. Po godzinie gry (i przy okazji zrekrutowaniu kilkudziesięciu Błękitnych Smoków) mam już straszny przesyt. Żeby dojść do jakiegoś przeciwnika muszę pokonać dziesiątki tysięcy potworów, co po prostu jest nudne. Ile można ich tłuc... Przy 40+ Smoków moim jedynym zmartwieniem jest manualne robienie walk by je wskrzeszać.
Kurde, naprawdę mi szkoda. Mapa jest rozbudowana, zrobienie jej wymagało wielu godzin pracy, sporo questów, wymyślnych przejść. Nie ma większych bugów.
Straszna szkoda. Gdyby nie było tak nawalone tych neutrali mogłaby być bardzo ciekawa. A tak porzucam, zwyczajnie nie mam ochoty bić tych wszystkich mobków.
Bez oceny, niestety jednak nie polecam.
też sie napracowałem żeby wejść do niebieskiego i ten artefakt był w chatce mówie wam niepamiętam jakiej ale był
@Hadeas: Masz problem ja przeszedłem całą mapkę ale dawno, pamiętam żę ten artefakt jest gdzieś w chatce
8 miesiac został niemieski i czerwony nie mam ani statuły legionisty oraz ani niebieskiego klucznika okolo 2h sprawdzalem lokalizacje nawet w edytorze map patrzylem i nic nie znalazlem... jezeli ktos mi powie co zrobic to wystawie pozytywna ocenie obecnie mapka na -
ten sam problem co ponizej :( okolo5 miesiac i nikt nie wyszedl przez niebieska brame, ani statuy legio nie znalalzlem
Coś musiało pujść nie tak, bo mimo braku utraty jakiegokolwiek bohatera (który mógłby mieć artefakt), zatrzymałem się po 5 miesiącu gry z powodu zamkniętych bram (niebieska brama, Stoicki obserwator, księga magii wody, pokonanie Antysmoka, statuy legionów, pancerz tytana). Wsszystkie miejsca odwiedzone (sprawdzone 10x). A tak dobrze się grało...
Na wstępie napiszę o plusach tej mapy. Przede wszystkim brak nudy! Ogromne ilości jednostek, epickie bitwy od samego początku ( wielka szkoda że brak możliwości dojścia samemu do potęgi), mnóstwo artefaktów. To nie jest mapa dla turystów i graczy którzy lubią spokojnie się rozbudowywać. Mapa stawia na walkę, walkę i jeszcze raz walkę więc zastanów się nawet jeśli masz zamiar coś podnieść bo wyskoczą na Ciebie legiony :). To co mnie mocno zraziło i przez co nie dałem rady ukończyć tej mapy to dlatego że jest przerażająco brzydka. Biomy są zmixowane ze sobą jakby były wrzucone do blendera i wylane na pole mapy tworząc jeden wielki meksyk i oczopląs. Lubię mapy gdzie jest chociaż jakiś ład i porządek - tutaj nie dość że biomy pomieszane to wszędzie wszystkiego naćkane. Przesyt, przesyt... itd.. Po godzinie grania gra zrobiła się bardzo przewidywalna i nudna zarazem. Jednak nie można się do końca oderwać gdyż ten scenariusz ma w sobie pewien klimat. Kolejnym aspektem nieco mniej uciążliwym ale jednak - literówki, błędy itd. Błędy to pikuś, teksty wymyślał chyba 5-6 latek i chyba on też je pisał. Konkluzja. Polecam scenariusz graczom, którzy uwielbiają epickie bitwy od początku do końca, góry artefaktów, zasadzek, potężnych potworów i armii. W zasadzie jest to jedna z ciekawszych mapek gdyby nie jej przerażająca brzydota :) Zanim jednak wrzuca się mapę, warto cały tekst umieszczony w scenariuszu jakoś poprawić.. przecinki, bez CAPSA, bez literówekkkk... nawet poprosić kogoś kto umie pisać :)
Jest to dla mnie najlepszy scenariusz w jaki grałem! Wciągnął mnie jak żaden inny. W wielu momentach stresowałem się, że go nie przejdę, ale przecież jest to zaleta. Nie doszukałem się ani jednego błędu typu zablokowane przejście. Myślę, że przejście tej mapy dało mi awans umiejętności Heroes3:Podstawowy na Heroes3:Zaawansowany. Gorąco polecam!