No jeśli spodziewasz się fb w drugim tygodniu to tylko burze + nimfy na wabik. Fakt, flux przy obecnym nerfie w hota nie wygląda dobrze w tak szybkiej grze
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Mar 2013 Posty: 332 Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2016-01-28, 22:20
A ja mam to w poważaniu jak grają ruscy, odnoszę się do naszej sceny(odważne słowo)
Widywałem ichniejszy sposób rozwoju bez upa 1-2-7, aczkolwiek zawsze ogrywałem nasz swojski na dwa ptaszki, stąd moje pytanie. A mialem juz okazję pograć Cove vs flux i jednak Cove mocno masakrował fluxa przy fb do 1/2/7
Hm, chyba świadom szybkiego fb wziąłbym grindana i spróbował wyczyścić jakieś hivy w drugim tygodniu przy wykorzystaniu mass slowa, inicjatytwa zawsze po stronie fluxa. Mówię tu o normalnym templacie, a nie o tym gównie jebusie xD
Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 528 Skąd: jestem.
Wysłany: 2016-01-28, 22:31
Odnosisz się do... czego naszego :D?
A na serio - upować nie wolno u nich nie powietrza, ale psychiki. Ja pojęcia o "naszym" fluxie nie mam - wyłącznie pc-dwójkowy, ale to tylko w wariancie mag i (prawie) 0 armii. Jakoś nie widzę, by u nas ktoś grał fluxem w ogóle.
A z innej beczki, to ciekawe, jak na PC2 sprawdzałby się Cove. Wiem, że w HoTA nie da się wprowadzać plików, więc nie da się tam grać prawdziwego pc2, no bo pc2 bez plików to raczej bliżej do Balance niż do PC2.
Bass solo, take one.
- Jestem trollem? - Dago
- Hmmm... Masz 40hp i się regenerujesz. Tak. - Malekith
A kto u nas coś gra w lidze, która ma czas trwania sezonu 29.
Jakieś 6 lat temu jak ja próbowałem grać w lidze to był bum na confa właśnie i anielskooki z jego bastionem
Odniosłem wrażenie, że cove jak żadna inna frakcja zyskuje na dodatkowym punkcie szybkości na swoim rodzimym terenie, także PC2 mogłoby być bolesne przy obrabianiu banków. Ale w sumie nigdy na PC2 nie grałem, to może nie powinienem się wypowiadać:P
Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Mar 2013 Posty: 528 Skąd: jestem.
Wysłany: 2016-01-29, 19:00
no cóż, 6 lat temu to może i był bum. A co do banków - nie mam pojęcia, jak cove robi banki w ogóle ;D więc sie nie wypowiadam. Choć pewnie nixy tankujo, a szczeloki szczelajo.
Bass solo, take one.
- Jestem trollem? - Dago
- Hmmm... Masz 40hp i się regenerujesz. Tak. - Malekith
Nereidy wabio i dobijajo (6 bazowej szybkości, to ma znaczenie przy kryptach), a szczeloki szczelajo. Ale nixy też mogą trochę przytankować.
Edyta: Z nixami jest ten problem, że ich bonus ma znaczenie przy silnych neutralach i przy fb, bo przeciwnik ma sporo ataku. Przy biciu takich krasnali wiele nie zmienia, zresztą nie upniesz ich od razu po zbudowaniu siedliska.
Zainstalowałem HOTę jednocześnie z HDmodem dopiero miesiąc temu... i gra się świetnie Pamiętam kiedyś kiedyś jak wychodził Heroes IV to przy rozmowie z kolegą życzyliśmy sobie żeby nie powstawały żadne nowe części Heroesów (ani tym bardziej dodatki ingerujące w mechanikę gry jak WOG) ale żeby właśnie skupić się na rozbudowie gry - głownie własnie dodawaniu nowych miast i jednostek. Żeby świat H3 był jeszcze większy. Pobożne życzenie stało się faktem
Co do Cove:
Bohater - oczywiście najlepszym bohaterem mocy na długie rozgrywki wydaje się Corkes - taki odpowiednik Crag Hacka ze skutecznością ataku. Jest jeszcze piękna Anabel Jednak ja preferuję ciekawszych (mimo że być może trochę słabszych) bohaterów magii. Tutaj moim faworytem jest Eovacius - ze specjalizacją klonowania. Polega ona (specjalizacja) na tym, że pierwsze klonowanie w bitwie tworzy dwie kopie stworzenia. Mając pewnikiem inteligencję i magię wody tworzymy za pierwszym podejściem kopie węży (lub ew. sea dogsów) a później i tak nadal posiadamy pokaźną liczbę punktów many (które np możemy wykorzystać na dalsze klonowania czy inne czary). W pierwszej turze posiadamy więc 3 ataki jednostki 7 poziomu Co ciekawe czar możemy rzucić już pierwszego dnia rozgrywki gdyż bohater posiada podstawy inteligencji i 2 punkty mocy.
Co do jednostek:
poziom 1 - nimfetki - strasznie mało wytrzymałe ale dość mobilne, w pierwszej fazie gry służą do ochrony piratów i wyłapywania kontrataków
poziom 2 - żeglarze/majtkowie - średnia jednostka, wytrzymałość na równi z piratami, w praktyce rzadko kupowana bo są inne priorytety
poziom 3 - piraci/bukanierzy - kwintesencja tego zamku, ich "celny strzał" działający jak zabójczy wzrok gorgony sprawia że są ogromnie niebezpieczni dla jednostek 7 wroga. Oczywiście minusem jak to zwykle bywa u strzelców jest wytrzymałość.
poziom 4 - pterodaktyle - jednostka strasznie podobna do pegazów - mobilna ale mało wytrzymała. Ma jednak ten atut że atakuje najczęściej 2 razy.
poziom 5 - czarodziejki - podobne do kapłanów. Ze względów strategicznych warto mieć w armii chociaż jedną.
poziom 6 - niksy - tank
poziom 7 - węże - b. dobry atak który najlepiej wspomóc błogosławieństwem. Niestety jednostka nielatająca
Co do priorytetów zakupowych to: węże - niksy - piraci - ptaki - czarodziejki - majtkowie - nimfy. Problemem tego zamku jest jednak stosunkowo mała szybkość (jak przy Twierdzy czy Cytadeli), niewielka wytrzymałość jednostek 4 i 5 poziomu (rekompensowana jednak 6 i 7 poziomem) i brak latacza z poziomu 6/7. Dwa główne atuty to odporność niksów (głownie w późniejszej fazie gry) i celny strzał piratów (głównie w pierwszej fazie gry).
Co do taktyki to już ją opisałem: podwójny klon na węże i nie ma zmiłuj dla przeciwnika. Oczywiście gorzej jak przeciwnik w nas wjeżdża ale wtedy zostaje nam jeszcze sporo niksów
Tutaj moim faworytem jest Eovacius - ze specjalizacją klonowania. Polega ona (specjalizacja) na tym, że pierwsze klonowanie w bitwie tworzy dwie kopie stworzenia.
Teraz jest średni, ewentualnie w miarę dobry. Przed znerfieniem robił trzy kopie (chyba nawet 3 na początek, a potem 2 zawsze, ale nie wiem) i wtedy to była moc
And we'll all dance alone to the tune of your death...
Jednostki cove są bardzo dobre a w szczególności:
Pirat:zdolność jak u gorgony "celny strzał" + brak ogr w walce wręcz
Ptak sztormu dwa ataki ,szybki,dobry przyrost
czarodziejka rzuca osłabienie lub promień bardzo dobre czary
Nixa solidna jednostka do łamania wroga 60% mniejsze otrzymywane obrazenia zabójcza zdolność!
Węże trucizna dobre staty jedna z lepszych 6 dodatkowo nie jest wolna
Ogólnie miasto jest niezłe
Ostatnio zmieniony przez Homm3 2017-08-28, 22:34, w całości zmieniany 1 raz
Nixa solidna jednostka do łamania wroga 60% mniejsze otrzymywane obrazenia
Redukuje atak przeciwnika o 60%, a nie obrażenia, a to spora różnica - np. w walce z hordami niskopoziomoych neutrali niewiele się zmienia. Generalnie im późniejsza gra i bardziej wykoksani bohaterowie, tym większe ma to znaczenie w fb. Przykładowo - przy bazowych statystykach wypadają blado, ale już przy 20 atk i 20 obrony z obu stron walczą jak równy z równym z up nagami, a up czarnych rycerzy kompletnie deklasują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Pamiętam kiedyś kiedyś jak wychodził Heroes IV to przy rozmowie z kolegą życzyliśmy sobie żeby nie powstawały żadne nowe części Heroesów (ani tym bardziej dodatki ingerujące w mechanikę gry jak WOG) ale żeby właśnie skupić się na rozbudowie gry - głownie własnie dodawaniu nowych miast i jednostek. Żeby świat H3 był jeszcze większy. Pobożne życzenie stało się faktem 
Jednak ja preferuję ciekawszych (mimo że być może trochę słabszych) bohaterów magii. Tutaj moim faworytem jest Eovacius - ze specjalizacją klonowania. Polega ona (specjalizacja) na tym, że pierwsze klonowanie w bitwie tworzy dwie kopie stworzenia. Mając pewnikiem inteligencję i magię wody tworzymy za pierwszym podejściem kopie węży (lub ew. sea dogsów) a później i tak nadal posiadamy pokaźną liczbę punktów many (które np możemy wykorzystać na dalsze klonowania czy inne czary). W pierwszej turze posiadamy więc 3 ataki jednostki 7 poziomu 
Co ciekawe czar możemy rzucić już pierwszego dnia rozgrywki gdyż bohater posiada podstawy inteligencji i 2 punkty mocy.
