Akademia Wojny - forum

Seria Gier HOMM - homm1 i homm2 co lepsze
bartem789 - 2008-07-20, 15:57
: Temat postu: homm1 i homm2 co lepsze
cześć chcę wiedzieć jakie homm jest dla was lepsze.1 czy 2?dla mnie 1 bo ma fajną grafikę
redgreen - 2008-07-20, 15:59
:
Dla mnie 2, bo w 'dwójke' da się grać. (i to całkiem fajnie)
lol772 - 2008-07-20, 16:50
:
Homm2 jest lepsze.Więcej zamków.I przystępna grafika.
Morhad - 2008-07-20, 22:15
:
Oczywiście dwójka. Więcej zamków, lepsza grafika, ulepszenia potworów, fajniejsze kampanie.
Paweł - 2008-07-24, 08:49
:
Jak dla mnie dwójeczka jest o wiele lepsza... argumenty zostali wymienione powyżej. ;-)
Shickadance - 2008-07-28, 16:48
:
Zdecydowanie dwójka. Argumenty również wymienione powyżej.
Morhad - 2008-08-03, 11:59
:
Oprócz tego za dwójką przemawia lepsza fabuła podstawowej wersji - wojna o Sukcesję to wg. mnie dużo ciekawszy temat niż podbój kraju, mimo, że ów podbój miał miejsce w innym świecie, niż ten, z którego pochodził Morglin Ironfist - pierwszy król Enroth.
Anonymous - 2008-08-03, 15:43
:
Morhad napisał/a:
Morglin Ironfist - pierwszy król Enroth.

Hmm... Chyba był jeszcze wcześniej jakiś High King, a "królem" można chyba też nazwać Gubernatora Padisha.
No i nie wiemy, co się wtedy działo na Ardonie.
Morhad napisał/a:
ten, z którego pochodził Morglin Ironfist

To VARN4, sztuczny satelita CRON.

A tak wogóle to lepsza jest chyba dwójka - argumenty wymienione powyżej :lol:
W jedynce lepsze było tylko to, że w kampanii każdą mapę można było przejść z różnych stron.
Morhad - 2008-08-03, 18:56
:
Gubernator Padish jak sama nazwa wskazuje był gubernatorem (sprawującym władzę w imieniu kogo innego), a nie królem - jego władza opierała się na technologii Starożytnych, nad którymi nie miał kontroli - tego nie można powiedzieć o Ironfiście dowodzącym swoimi rycerzami.
To co się działo w Ardonie nie ma nic do rzeczy z fabułą H2.

Tarnum, nie grałeś w te gry, prawda?
Anonymous - 2008-08-03, 19:44
:
Po prostu miałem na myśli to, że Ironfist nie był pierwszym władcą.
Cytat:
To co się działo w Ardonie nie ma nic do rzeczy z fabułą H2.

Ma. I to dużo. Ardon jest częścią Enroth. Ale jest sporo oddalony od terenów przedstawionych w MM6/H1/H2 i podczas wojen Ironfista mógł mieć własnego króla, o którym zwyczajnie nie wiedzieliśmy.
Morhad napisał/a:

Tarnum, nie grałeś w te gry, prawda?

Ej, czemu we mnie wątpisz? ;-) Grałem. Listy Morglina na Varn też czytałem.
Morhad - 2008-08-03, 20:01
:
Cytat:
Oprócz tego za dwójką przemawia lepsza fabuła podstawowej wersji - wojna o Sukcesję to wg. mnie dużo ciekawszy temat niż podbój kraju, mimo, że ów podbój miał miejsce w innym świecie, niż ten, z którego pochodził Morglin Ironfist - pierwszy król Enroth.

Z tym Ardonem, to chodziło mi o to, że nie ma nic wspólnego z moim postem, który zamieszczam powyżej.
Anonymous - 2008-08-04, 10:42
:
Teraz to się tłumaczymy :-p
Chodziło o to, że Ardon mógł mieć swojego króla - to by podważało twoją teorię, że Morglin był pierwszym królem na Enroth.
Morhad - 2008-08-04, 11:50
:
Cytat:
Morglin był pierwszym królem na Enroth.

Nie na Enroth, tylko Enroth (kraju), bo przecież powstał, gdy on tam przybył.
Z pewnością ludy, które mieszkały tam przedtem musiały mieć swojego króla - demokracja w świecie MM chyba zbytnio nie istniała.
Anonymous - 2008-08-04, 12:41
:
A skąd wiesz, że wcześniej całe Enroth nie było jednym państwem?
Morglin Ironfist to pierwszy król Enroth, o którym wiemy.
Morhad - 2008-08-04, 12:59
:
Kraj Enroth powstał dopiero wtedy, gdy Ironfist podbił i zjednoczył pewne ziemie kontynentu Enroth (prawdopodobnie nie wszystkie).
Kraj Australia powstał chyba w XVIII, czy XIX wieku, gdy przybyli tam Brytyjczycy i dokonali podboju i zjednoczenia. Wcześniej oczywiście żyli tam Aborygeni i mieli swoje państwa, ale nikt ich Australią nie nazywał, choć kontynent nosi taką nazwę. Czyż nie?
Ale uwaga.
To tekst w Control Center pod Free Haven:
The room to your left is the main meeting hall. Visiting dignitaries from around the world have feasted at banquets held in their honor. In fact, it is said that at his 21st birthday King Sheridan nearly choked to death on a piece of mogred, but was saved by a serving girl, who he later married and make his Queen. Ahh, l'amour.
Ciekawe co na to mędrcy