Akademia Wojny - forum

Jednostki - Najbardziej przydatna na początek jednostka?

Malekith - 2008-07-18, 20:25
:
Ulepszone elfy, troglodyci (na przyśpieszeniu), behy
leon - 2008-07-20, 13:04
:
odchodząc trochę od tematu...ja bardzo lubię halabardzistów
darkzeus - 2008-08-24, 11:52
:
na poczatku sa dobre harpie i wysokie elfy, centaury i szkielety ;p

[ Dodano: 2008-08-24, 11:53 ]
trolodyci takze, jak moglem o nich zapomniec, pikinierowie to troche mniej, ale jednak.
jaszczuroczleki jako strzeloki 2 lvl'a sa w miare dobrzy ;-]
Anonymous - 2008-08-29, 12:58
:
Generalnie wszystko, co jednocześnie tanie, silne i łatwe do zdobycia (roki, wiwerny) albo czego jest dużo (troglodyci, szkielety, rusałki). Ważne, żeby nie padało szybko - dlatego coraz rzadziej gram Strongholdem.
Michał3103 - 2008-08-29, 18:10
:
Tarnoob napisał/a:
Ważne, żeby nie padało szybko - dlatego coraz rzadziej gram Strongholdem.
Podpisuje się obiema rękami. Nienawidzę padających jednostek.

Na początku dobry jest obóz uchodźców. Nawet jednym Aniołem można nieco poszaleć po mapie. A potem dać go dla zbieracza. Tydzień troglodyty przestaje być problemem. A jak się jeden czy dwa zestawy takiego badziewia przyłączą to już jest zalążek jakieś tam- a przede wszystkim gratisowej- armii- Przydaje się.
redgreen - 2008-08-29, 18:55
:
NO nie takiej do końca gratisowej, te 2-5k to jednak jest spory wydatek jak na początek, nie maniej jednak opłacalny.
Michał3103 - 2008-08-29, 19:49
:
Opłacalny wyłącznie na początku. Zależy jakim zamkiem się gra. W przypadku wymagającego przede wszystkim kasy Zamku czy też Fortecy to się nie kalkuluje. Trzeba to zrobić tak żeby starczyło na siedliska. Sam wykup może poczekać. Wykupisz tydzień później, ale z eksploracją mapy będziesz do przodu. Jak dla mnie ten rachunek wychodzi na plus.

Ale ja nawet później maniakalnie odwiedzam obozy. Zawsze lepiej mieć o te dwie Wiwerny większą armię :-D

[ Dodano: 2008-08-29, 19:51 ]
Gratisową- miałem na myśli dalszy rozwój tej armii. Zwłaszcza jak w karczmie znajdziesz np. Rylanda. Zaczynasz jednym Archem \ Czerwonym smokiem \ Czymś podobnym. Przyłączają się słabeusza -> armia robi się silniejsza -> do silniejszej armii przyłączają się mocniejsze. I ten ciąg już jest darmowy.
Anonymous - 2008-08-29, 21:13
:
A przy okazji cheaterski 9dobrze, że nie ma tu Eagle'a :-) ).
redgreen - 2008-08-29, 22:34
:
To ja myślałem, że ludzie już nie grają na dyplomacje....
Michał3103 - 2008-08-30, 00:01
:
Drugoplanowym bohem? Jak najbardziej brać. Żeby mnie 40 leszczy nie zablokowało w jedynym przejściu mapy. Na dyplomację nie gram i głównym bohem jej nie biorę nie z powodu idei, ale po prostu mi się nie chcę tak bawić, a poza tym nie lubię pomieszanych armii. Drugoplanowy boh ma mieć tyle żeby spokojnie łazić. Ale on nigdy nie walczy, chyba, że naprawdę musi. Każdy zabity zestaw potworów za dużo pośrednio obniża staty głównego herosa, odbiera mu możliwe do zebrania doświadczenie.
Tarnoob napisał/a:
dobrze, że nie ma tu Eagle'a :-) )
Niedobrze. Zdecydowanie niedobrze :-(
Anonymous - 2008-08-30, 10:17
:
Atos napisał/a:
Niedobrze. Zdecydowanie niedobrze :-(

Fucktycznie. Ale chodziło mi tylko o ten temat.
Michał3103 - 2008-08-31, 13:32
:
O właśnie armię w tym typie zrobiłem. Bez dyplomacji. Z pomocą rozbójników. Można też użyć popularnej w grach z kompem i często spotykanej opcji save \ load. Czy zrobienie sobie drugiej za darmo bez dyplomacji jest bardziej "etyczne" :?: Bo mi wychodzi na to samo

[ Dodano: 2008-08-31, 13:32 ]
Chyba zaczynam argumenty Eagle'a rozumieć. Takie granie na dyplomacje mija się z celem. Wziąłem Adelę jako drugoplanową bohaterkę. Oblatała pół mapy zaczynając od 10 jednostek. A potem: kilka niziołków -> kamień wiedzy -> dyplomacja zaawansowana i dalej tylko omijanie jednostek żeby pozwolić je załatwić Tazarowi. Jakby nie omijał to Adela byłaby mocniejsza od Tazara i to za darmo
Majer - 2008-08-31, 14:10
:
I tutaj sie nie zgodze jed. na dyplo przylanczaja sie za sianko chodz jest zasada lepiej nie miec siana ale miec co wykupic niz miec siano a armii nie miec
Michał3103 - 2008-08-31, 14:34
:
Za darmo w sensie bez walki. Raz trzeba płacić, raz nie. Cztery oddziały Reptilionów (razem ponad 200) zebrałem i przekazałem Tazarowi nie wydając na to grosza.
Morhad - 2008-08-31, 14:53
:
Cytat:
chodz jest zasada lepiej nie miec siana ale miec co wykupic niz miec siano a armii nie miec

Ta zasada nie jest tak na 100% prawdziwa.
Masz wojsko do wykupienia, ale nie masz kasy, ale potem będziesz miał, więc tak lepiej. Choć z drugiej strony, gdy przeciwnik zajmie miasto, to będzie mógł tę armię wykupić.