Adolf39 napisał/a: |
grasz z komputerem? co wogole nie mysli? |
skwer123 napisał/a: |
ja znam pawła strategię na gorgony:P
idzie to tak: najpierw arcydiabeł i zaraz poprawia ifryt (a jak nie to ja bym jeszcze czar dorzucił) my sie znamy od podstawówki, a o heroes gadamy zawsze |
Tarnum napisał/a: |
Ale jeżeli najpierw weźmie się czekanie, to arcydiabeł atakuje później niż gorgona. Powstrzymuje kontratak, więc nie oberwie. W następnej kolejce ma pierwszy ruch i ucieka. |
Adolf39 napisał/a: | ||
|
Adolf39 napisał/a: |
Moze dziala u ciebie ta taktyka.Powodow jest kilka :
-> grasz z kompem co zadko mysli -> komp zadko co ma tazara+ dobre umiejetnosci ->komp rozdziela armie pomiedzy bohow. Grajac z czlowiekiem nie bedzie takiego ataku jak czekaj i atakujesz i wracasz... poprostu w tym czasie gracz zjedzie cie czarami badz zmocni siebie np. dajac modlitwe to wtedy po ptokach masz. Zreszta jak bedziesz mial czas to ci pokaze co gorgona w cytadeli potrafi . Zagramy na M-ce ty inferno ja cytadela.Przeliczysz sie wtedy i moze dostrzesz,ze diabel jest slaby i zbyt drogi.[jak i cala reszta jednostek z inferno] |
paweł napisał/a: |
Nie rozumiem... ty magio z cytadeli mnie zjedziesz przecież w Inferno magia jest dwa razy mocniejsza przez ten czas ja cię bym mocniej zjechał, a tazar ze swoją umiejętnością niema wpływu na magię. |