Tilogour napisał/a: |
Jeśli będą w niej gówniane zabezpieczenie lub trzeba będzie męczyć się ze STEAM-em (Half-Life’a 2 podobno jest bardzo "przyjazny" graczom), to nie kupie jej NA PEWNO! |
Vvornth napisał/a: |
Mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że już nigdy nie kupię żadnej gry wymagającej połączenia z netem albo ze STEAM. |
Paweł napisał/a: |
Problem jest w tym, że teraz prawie każda nowa gra wymaga połączenia z internetem w trakcie instalacji, a także do pobrania po instalacji różnych aktualizacji. |
Vvornth napisał/a: |
Wersja sklepowa tak. |
Skwer napisał/a: |
Masz chyba na mysli te w ktore nie grales |
Skwer napisał/a: |
bo chce Ci sie grac w stare gry ktorych nie miales na kompie? |
Skwer napisał/a: |
Smieszne jest to ze EA za kazda Fife chce ok 200zl |
Paweł napisał/a: |
To już jest mocne przegięcie. Czysta komercja od wielu lat i to większa od gier, które teraz są wydawane. |
Paweł napisał/a: |
Mają niby wszystko co powinny mieć, a jakoś nie chce mi się w nie grać. |
Cytat: |
Ciekaw jestem, która z dzisiejszych mega koksiarskich growych superprodukcji będzie pamiętana za 20 lat. |
Skwer napisał/a: |
a roznia sie praktycznie innymi skladami. |
LaEa napisał/a: |
Zawodnicy zachowują się podobnie jak na żywo jeśli chodzi o technikę i styl. |