Akademia Wojny - forum

Miasta i Budynki - Najsłabsze miasto w Heroes 3

LaEa - 2010-05-24, 19:20
:
To naprawdę miałeś niefarta . Niekiedy pojawia się magia wody przy zdobyciu 2 lvla .
Maszkarra - 2010-05-24, 19:22
:
Gandalf napisał/a:
A mnie zdarzyło się parę razy nie mieć wody, a wtedy jego specjalność szybko traciła na znaczeniu.


Trzeba ponieść pewne.. ryzyko. Nie ma idealnej taktyki, ponieważ wszystko losuje komputer. Ja nie przepadam ogólnie za zamkiem (właśnie z powodu bohaterów i jego ceny). Tylko na jebusie (wg. mnie) opłaca się nim grać. Bohatera wtedy biorę z karczmy, zwykle trafi się jakiś przyzwoity. Jak też napisałeś często nasz upragniony specjal jest w plecy (ale nie zawsze). Jeśli trafi się bohater, tak jak Tobie, Gandula lub Tazar/Crag Hack to cud, miód, orzeszki. Gorzej, że trzeba mieć naprawdę dużo szczęścia :-P
Leance - 2010-05-24, 19:40
:
Maszkarra napisał/a:
Sir Mullich: jeśli dojdzie do walki z przeciwnikiem to musimy poddać walkę/uciec. Log Spec (Kyrre, Gunnar, Dessa): jeśli ci bohaterowie mają powyżej 6lv to będąc atakowani lub atakując przeciwnika muszą poddać walkę/uciec. 4lv spells spec (Aislinn, Alamar, Jeddite, Solmyr, Xyron, Deemer, Loynis): jeśli dojdzie do walki z przeciwnikiem to nie korzystamy z czaru 4lv w którym bohater się specjalizuje. Nie dotyczy Coroniusa.


Te zasady są faszystowskie, ale rozumiem potrzebę ich istnienia dla wyrownania szans :-D
Gandalf - 2010-05-24, 19:49
:
Cytat:
Te zasady są faszystowskie
Rzekł stalinista :> Nie obrażaj się, po prostu trochę mi się nudzi. Jak chcesz, wyślij mi coś ambitnego na pw. ;-)
Maszkarra napisał/a:
Tylko na jebusie (wg. mnie) opłaca się nim grać.
Dodałbym: na Jebusie XL. Na L-ce pamiętam, że miałem niezły problem z kasą (podczas niedawnej gry z Bossem). Mapka była na tyle zrypana, że miałem problem z postawieniem aniołów w 1 tyg. (a bez tego zamek leży) i zaatakowałem mnóstwo ważek, licząc na to, że za nimi znajdzie się jakaś kasa. I akurat było ich 49 :lol: (1/1/6 albo 1/1/7, jakoś tak), przy czym dwukrotnie moralowały. Padłem, ubiwszy 38 i poddałem grę. :lol:
yarzapp - 2010-05-25, 00:05
:
Ja postawiłem na fortecę, głównie z powodu kosmicznych ilości zasobów, jakie potrzeba na rozbudowę tego zamku, co nie zmienia faktu, że na niektórych templach dobrze się sprawuje.
Leance - 2010-05-25, 00:12
:
yarzapp napisał/a:
Ja postawiłem na fortecę, głównie z powodu kosmicznych ilości zasobów, jakie potrzeba na rozbudowę tego zamku, co nie zmienia faktu, że na niektórych templach dobrze się sprawuje.


Szykuj się na zemstę Saurona ;-) Forteca nie jest słaba, jest po prostu droga, co automatycznie skreśla ją na wielu templach i zwykłych mapach. Ale ma też potencjał, ktory objawia się, gdy zainwestujemy w nią trochę pieniędzy.
yarzapp - 2010-05-25, 09:45
:
Nigdzie nie napisałem, że forteca jest słaba, żaden zamek nie jest słaby.
Gryf królewski - 2010-05-25, 19:54
:
Ja stawiam na Wrota Żywiołów. Po prostu nie idzie mi granie tym miastem. Nie umiem nim grać i tyle :-|
Xeno - 2010-05-25, 19:59
:
Forum nie jest od zgadywania tylko od pisania postów, które są odpowiednio uargumentowane.
Leance - 2010-05-25, 20:32
:
Gryf królewski napisał/a:
Ja stawiam na Wrota Żywiołów.A dlaczego?Sami zgadnijcie?


Pewnie ze względu na beznadziejnego soundtracka i badziewny wygląd miasta...
Maszkarra - 2010-05-25, 20:37
:
Leance napisał/a:
Pewnie ze względu na beznadziejnego soundtracka i badziewny wygląd miasta...


Aż kipi ironią Leance :lol:

Ja skłaniałbym się ku temu, że nie umiesz wykorzystać ogromnego potencjału tego miasta, szanowny Gryfie. Może na jebusa nie jest najlepsze (ponieważ opiera się głównie na magii), ale taki balans lub pc2 z powodzeniem da się grać.
Xeno - 2010-05-25, 21:56
:
O zgrozo! Czy wy nie umiecie odwołać się obiektywnie do miasta tylko jak nie pc2 to jebusa zaraz przytaczacie?
page - 2010-05-25, 22:43
:
Wrota Żywiołów to tanie miasto. Nie mam doświadczenia na jebuskach, pc2, innych templach. Mówię o grze z kompem. I do tego naprawdę się nadaje, dzięki: szybkości Feniksów, blokowi kontry u Sylfid, dwóm strzelokom, świetnym burzom, podsycającemu 6 poziomowi, maksymalnej Gildii Magów. Do tego Uniwersytet i najlepszy Graal. Minus... to to, że jednostki są robione na siłę z neutrali, słaby 4 poziom, rozrzuty obrażeń. Na szczęście łatwo o Blessa, plus ta magia wody za kasę lub z bohaterów, którzy nie są tam tragiczni. Właściwie to Wędrowcy są w porządku, ładnie im wpadają umiejętności, i ze dwóch przyzwoitych się znajdzie (Lacus, chyba Fiur).
Redalion - 2010-05-26, 08:42
:
[quote="Maszkarra"]
Leance napisał/a:
taki balans lub pc2 z powodzeniem da się grać.

A nawet wygrywać, ja bym powiedział że conf jest tam drugi po rampie, przed nekrem i po bagnie( nekro głównie na większe rozmiary niż M, bo często trafia ziemię i walcząc z rampem czy confem mamy często mass slow zamiast haste...). A co do postu Xena, większośc odwołuje się to tych dwóch templów, bo najwięcej ludzi na tym gra, ja też. :-D Ale mogę się też odwołać do 8mm6 i 2sm4d(3) (większość na pewno kiedyś grała, tylko nawet o tym nie wie ;-) ), blockbuster i clash np. podobne do jebusa pod względem bogactwa, więc i hierarchii miast (ofc są tylko podobne nie te same). No i jeszcze fixy, ale tam we wszystkich prawie dominują albo bagno, albo conflux właśnie (pozdro Gryfie :-P ) jak bardzo szybkie, np. boomerang czy desert war.

A najsłabsze miasto wyłonić tylko na konkrteną mapę/ rozmiar i templa, przykład castle: na jebusie XL w trójce najlepszych miast, na pc2M najgorszy.
Akolita - 2010-06-20, 21:01
:
yarzapp napisał/a:
Ja postawiłem na fortecę, głównie z powodu kosmicznych ilości zasobów,

Na początku nie jest tak zle, głównie za sprawą tanich i użytecznych większych gremlinów(strzelają i mają dobry przyrost)-co ułatwia zdobywanie kopalń.Poza tym
nikt nie powiedział, że miasta najtańsze są najlepsze.
krzemo napisał/a:
Dlatego właśnie dyskusje typu "który zamek jest najlepszy tak ogółem?" jest bez sensu :)

Dlatego natychmiast bierzemy jako kryterium wielkość mapy, szybkość rozbudowy, dodatkowe umiejętności jednostek !!!