Gdy bohater posiada Zbroję Przeklętego i Kulę Przeciwstawienia, to czary ze zbroi zostaną rzucone, ale nie będzie można ich usunąć zaklęciem Rozproszenie.
Zbieraj ukryte cenne artefakty, aby pokonać przeciwników lub porwij się na niemożliwe i spróbuj odnaleźć graala i przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę budując sanktuarium.
Zapomniałem przy poprzedniej recenzji zaznaczyć "Ocena Pozytywna". ;)
Mapa niczym szczególnym się nie wyróżniła, nie zachwyciła. Chociaż też niewiele można jej zarzucić.
Jak wspominali poprzednicy, największym niewypałem jest pomarańczowy. Nawet nie zdążyłem zrobić 25 levelu, żeby dostać się do bohatera pomarańczowego! Więc jak dla mnie było to tylko niepotrzebne przedłużenie gry o 7 dni i czekanie, aż ten bohater zniknie. Pomarańczowy musi zacząć swobodnie biegać po mapie, albo go trzeba usunąć! Inaczej nie ma to większego sensu :/
Ocena: 3,5/5
Zgadzam się z tym co napisał New Year. Jedyne do czego jeszcze bym się przyczepił, to żeby na przyszłość starać się samemu komponować elementy krajobrazu, a nie korzystać z gotowego pędzla.
Właściwie trudno tutaj abym coś jeszcze wymienił z minusów ale dwie rzeczy zwróciły moją uwagę:
1.Po pokonaniu wszystkich graczy i tak wygrywamy mapę więc możemy sobie darować to wydobywanie gralla. Nawet jeśli ten bohater byłby umieszczony np. w tym Infernie (i musieliśmy by go pokonać) to wciąż to by mi się nie podobało z tego powodu, że zamieniło by się to w:
a)formalność lub
b)zbędne przedłużenie gry
Żadna z tych rzeczy nie urozmaica gry. Dla mnie pomarańczowy to niewypał.
2.Zastanowiłbym się nad siłą neutrali i ustawieniem silniejszych z nich jako nie zwiększających się z czasem. Jakiegoś głupiego zwoju pilnuje podobna ilość stworzeń co kopalni złota.
3.Kopalnia rudy na zachód od zielonego pilnowana przez żywiołaków powietrza do wywalenia. Nie można się do niej dostać nie używając czaru lot a i tak dolecenie tam jest nieopłacalne.
Ocena końcowa: 3,5/5
Wow, nie spodziewałem się tak szybkiej reakcji. Celny argument odnośnie artefaktów, faktycznie należałoby to poprawić, bo zamysł niemożności oblecenia przeszkód jest oczywisty.
kilka uwag na początek
-dziwna liczba strażników między strefami - do miast neutralnych mamy silniejszych strażników niż do stref wroga(imo do zmiany)
-brak jakiejkolwiek fabuły, a przydałoby się chociaż jakieś małe wyjaśnienie, czemu pomarańczowy jest zamknięty i jest sam i pilnuje gralla
-można przejąć inferno pomarańczowego i czekać na wygnanie tego jego silnego bohatera - w pierwszej kolejności powinnismy walczyć z bohaterem, a potem z miastem, ewentualnie tego heroesa można wrzucić do miasta
-czary wrota i lot zablokowane, skrzydła anioła też, a kapelusz czarodzieja, księga magii powietrza już nie... a te artefakty nam umożliwiają pominięcie strażnika gralla