Czarci lord nie może przyzwać więcej demonów niż było jednostek w martwym oddziale.
Choose from 7 factions vs 1 ai Each faction as advantages but the mao is fairly balanced, Ai boosted on factions you dont pick. 3 levels of map hard,expert and impossible play based on your skill as a player. Very Detailed with DD and Fly Negated.
Całkiem fajna mapa, można spokojnie ją wygrać jest tylko jeden problem: Ostatni zamek różowego jest broniony przez garnizon w którym jest około 2000 najlepszych smoków w grze (rdzawe, błękitne, kryształowe itd) co sprawia że praktycznie nie da się podbić tego ostatnie zamku (no chyba że będziemy grać przez parę miesięcy w tę plansze.
Rewelacyjna mapa, dopracowana i mocno "zagęszczona" obiektami i terenem. Bardzo szybki start(stosunkowo łatwy) przez co omija się żmudny początek jak w wielu mapach i już nawet w 2 miesiącu zaczynają się konkretne boje(nie tylko z wrogami bo sporo walk z potworami jest wymagająca).
Ukończyliśmy z żoną na hot-seacie w 7 miesiącu(zamek i forteca). Różowy trudny, ale nie przesadnie i co ważne nie jest przesadnie ekspansywny, przez co to my prędzej atakujemy jego, a nie odwrotnie. Ogromna ilość artefaktów-częściowo to wada(jak już wspomniano niżej), ale mnie to nie przeszkadza bo można się pobawić wszystkim po trochu, a poza tym przeciwnicy mają do tego identyczny dostęp przez co walki typu anielski sojusz vs anielski sojusz są tutaj możliwe i bardzo urozmaicają granie. na wielu mapach zdobycie składanego artefaktu ma miejsce dopiero pod koniec gry co jest niefajne.
Podsumowując świetnie się bawiliśmy przy tej mapie przez ładnych kilka wieczorów i jej stosunkowo mały(jak na HOTA) rozmiar nie jest kompletnie odczuwalny.
Widać ogrom pracy włożony w tę mapę, pięknie się prezentuje o zaletach długo by pisać więc skupię się jedynie na elementach które mi się nie podobają lub takich które widziałbym inaczej.
Artefaktów jest zdecydowanie za dużo, grając miałem prawie wszystkie zestawy do tego zdublowane, sakwy pełne do tego dużo czasu zabierało niezwykle nudne sprzedawanie złomu. Jeśli potężne artefakty czy tez zestawy możemy ławo kompletować to rozgrywka staje się dla mnie nudna, w tej sferze postawiłbym na minimalizm.
Poziom trudności tej mapy czyli niemożliwy dla mnie to raczej normalny, nie ma jakiś szalonych wyzwań, krok po kroku zdobywamy strefy w których jest ogrom budynków podnoszących umiejętności bohaterów, po jakimś czasie wolimy mieć na sobie zbroję przeklętego niż anielskie przymierze :P Proponowałbym zablokować w bastionach skarbiec zdecydowanie za bardzo ułatwia grę. Osobista prośba daj Crack Hackowi magię wody lub powietrza w umiejętnościach a u różowego w strefie umieść pierścień uniemożliwiający wskrzeszanie.
Epicka mapa 5/5
ustawiłem poziom najtrudniejszy, budowałem szybko, zbierałem armie, explorowałem
po jakim czasie wpadł rozowy, silny jak ja, wygrałem resztkami sił, straciłem niemal wszystkich.
po walce zagladam do gildii złodzieji a ten rozowy pajac nie spadł nawet o jeden stopien w rankingu pod wzgledem siły armii.
nie bawiłęm sie w wczytywanie
mimo tego bardzo fajnie sie grało