Trucizna Wiwern królewskich nie działa na jednostki nieumarłe, smoki, żywiołaki, golemy, gargulce i na chłopów.
Sześć królestw walczy o chwałę dumę, oraz oczywiście o bogactwa dzikich niezdobytych krain
game has a goal =you got to get strong enough to defeat azure dragons that guard orange castle, wich for sure it will be the last castle you take.
the game is very interesting and needs sveral heroes to develope for land and sea,also you got to free as many heroes as possible especialy Gelu and Dragon , as you will need sharpshooters and wizzards to deffeat the azure dragons.
and that gives a true scenario in the game.
wywala błąd w trakcie gry
Niby mapa fajna, ale jest na niej mnóstwo wody. Poza tym fioletowy i pomarańczowy są zasadniczo zablokowani, mapie zdarzają się crashe bez powodu po kilku miesiącach grania.
Ode mnie solidna trójka, z tego co widziałem co niektórym się mapa crashuje, mi się ten problem nie przytrafił. Mapa spora przez co przejście jej zajęło mi dużo czasu, ogólnie jest ciekawa i niebrzydka, jednak natłok portali i wody bardzo utrudnia i wydłuża eksplorację. To, co mi się podobało to bohaterowie w więzieniach z mocnymi armiami, nie lubię grać na kilku frontach więc biegam jednym mainem a dzięki temu zyskałem mocnych sprzymierzeńców do czyszczenia mapy. Dlaczego ocena taka niska? Ano głównie za właśnie trudności w poznawaniu mapy oraz wiry wodne, w których to lubuje się komputer i traci na nich sporo armii, sam zresztą nie jest zbyt mocnym przeciwnikiem, ciekawsze są zdecydowanie walki z neutralami choć te wyskakujące w zdarzeniach są moim zdaniem mocno wkurzające, w początkowym etapie trzeba sporo zapisywać aby nie stracić maina, później zaś tylko wkurzają i wydłużają rozgrywkę. Słabym pomysłem było też umieszczenie 40 błękitnych smoków do przyłączenia za bramą, z nimi już w ogóle wszystko na mapie mogło mi co najwyżej naskoczyć, jedyną trudność miałem z watahą błękitnych ale było to już w końcowym etapie i poświęciłem część armii, przyłączyłem zresztą w trakcie rozgrywki 400+ rogatych demonów. Do tego mapie zdecydowanie brakuje fabuły, poza tym mapa całkiem ok.
nie wiem, czy to jest coś nie tak z mapą czy nie, ale po kilku miesiącach gry wyskakuje error i nie można dalej grać, ogółem nie żałuję, bo gra wyglądała tak, że płyne prosto do zamków wroga i je zdobywam, a wróg traci połowe wojska w wirach i pływa bez celu. Początek mapy zapowiadał się fajnie, no, ale niestety tylko początek, jak dla mnie za dużo wody, za słabi wrogowie, za dużo statów do zdobycia.
-za dużo eventów
-w podziemiach jest miejsce, gdzie mamy zdobyć lunetę, dla chatki która jest tuż obok
-za mało kopalń
-wszystkie arty niezbędne do statuy legionów obok siebie (co z tego, że tam były jakieś rdzawe smoczełki)
-nierówne pozycje startowe
-crashuje :( (przynajmniej na moim kompie, szczęśliwy komu udało się dograć do końca)