Balista posiada nieograniczoną ilość strzałów, posiada parametr szczęścia i można rzucić na nią czar "Błogosławieństwo".
Wielki król zmarł, zostawiając ziemie bez spatkobiercy, Okoliczni możnowładcy rozpoczeli między sobą wojnę o koronę. Jednak, zdobędzie ją ten, kto jako pierwszy przekroczy bramy miasta Fandor w którym odbywa się koronacja.
Informacje dodatkowe / załączniki od autora
Pozwolę dołożyć jeszcze kilka minusów które zauważyłem po przejściu mapy:
1.Lochy w podziemiach powinny zostać usunięte albo zablokowane podczas wybierania miast bo daje za dużą przewagę po zdobyciu graczowi grającemu lochami
2.Kopanie rudy poza miastem. Gdy grasz np. elfami to może nie być taki problem ale jak grasz zamkiem który potrzebuje tej rudy (w dużej ilości) to może być uciążliwe. Łatwo to było zobaczyć na moich wrogach. Ci których rozbudowa skupiała się na drewnie mieli bardzo dobrze rozbudowane miasta a ci którzy potrzebowali rudy byli daleko w tyle (tracili i odzyskiwali kopalnię na kilka dni i tak w kółko).
3.To tylko propozycja ale czy mogłaby by być stocznia w podziemiach na lewo od wejścia bo komputer ewidentnie nie radzi sobie w tej części mapy(wsiada i wysiada ze statku, nie atakuje lochów ani nie zdobywa kluczników).
4.Też w ważnych punktach (klucznicy głównie) nie stawiałbym losowej ilości stworzeń 7 poziomu. Raz wylosowało mi się grupa tytanów a raz grupa ognistych ptaków. Dałbym określone wartości aby nie było takiej różnicy w obronie danego punktu.
5.Fabuła! Jeżeli robisz inną mapę niż czysty deathmatch to przydałby by się nawet prosty opis(2-3 zdania).
Ogólnie nie była to najlepsza mapka twego autorstwa. Bardzo szybko na 160% można było zauważyć moją przewagę a to głównie z tego powodu, że nie pchałem się do walki jak wrogowie.
3/5
Mapa może i nie jest zła, ale niestety muszę wypunktować kilka jej wad.
1) Np. do jasnoniebieskiego i fioletowego można dopłynąć statkiem, ale do zielonego już nie. Czyli łatwiej podbić niektóre zamki niż inne. Jak już tworzysz coś symetrycznego, co z założenia ma być rozgrywką dla kilku graczy, to niech mają w miarę równe szanse!
2) Dlaczego jasnoniebieski (akurat grał bastionem) miał koło siebie siedlisko zielonych smoków, a fioletowy (grał inferno) nie miał przy sobie siedliska diabłów? Nie sprawdzałem pozostałych kolorów, ale widzę tu niesprawiedliwość w dostępie do siedlisk.
3) Nie usunąłeś czaru 'lotu', 'wrót wymiarów' ani 'portalu miejskiego'. Nie jestem przeciwnikiem tych czarów jako takich, ale na tej konkretnej mapie to po prostu za bardzo ułatwia grę, a namioty kluczników stają się zbędne!
Generalnie koncepcja mapy jest na plus, ale jej wykonanie miejscami pozostawia trochę do życzenia. Popraw chociażby te trzy powyższe błędy, a mapa będzie w miarę przyzwoita i godna polecenia.
Z oceną się wstrzymuję do czasu poprawek. Póki co powinno być 2,5/5, ale daję szansę na poprawki :)
Pozdrawiam