Jeśli zahipnotyzujemy czarodziei, to ich czar wesprze naszą armię lub osłabi wojsko przeciwnika.
Nieumarli ponownie rosna w sile. Posiadaja potezne relikty, dzieki ktorym przejeli kontrole nad karczmami i calym krolestwem....
kr1zis89@gmail.com
it is very difficult to make an 8/8 map and make it a hard one.
im very satisfied.and indeed because i used the whole map.
109,88 - da się ominąć tego neutrala, który niczego nie strzeże :/
kurczę, wymieniać dalej? bo widzę, że multum tu tego, a ja nawet daleko poza swoją strefę nie ruszyłem! a mapa z 2014, więc wątpię czy autor ją będzie poprawiał :/
104,76 - da się wziąć art bez walki
@down, dzięki za odp.
Tych niedopatrzeń jest zdecydowanie więcej. Wciąż jestem na etapie gry, ale:
1) da się wziąć artefakt 86,118, po pokonaniu neutrala 87,117, a zatem neutral 85,118 jest zbędny
2) da się wziąć artefakt 78,120 omijając neutrala
3) 127,99 j.w.
4) wszystkie neutrale uciekają :/
5) Orrin do fortecy na start? Autor tak na serio?
6) Kajdany wojny pod miastem startowym za free? W połączeniu z brakiem karczm, ułatwia to granie na AI.
Jak jeszcze coś znajdę, to będę dopisywał, ale podejrzewam że za chwilę skończy mi się cierpliwość do opisywania wszystkich bubli :/ A szkoda, bo wizualnie nie jest znowu tak najgorzej...
heroes3, karczmy są dostępne w silnie bronionych miastach między strefami poszczególnych graczy
Dodatkowo - prawdopodobnie w wyniku niedopatrzenia twórcy - inferno i dungeon mają karczmy w miastach w swoich strefach
Samej recenzji nie napiszę, bo jeszcze jej nie przeszedłem, natomiast mam pytanie. Czy karczmy są zablokowane we wszystkich miastach do samego końca rozgrywki?
Nie wiem, czy jestem renomowanym użytkownikiem, na pewno nie anonimowym i przeszedłem mapkę xd
Po pierwsze i nienajważniejsze, zachwyty osób poniższych nad jej walorami graficznymi są co najmniej dziwne... "Zalety: wyglad mapy (drzewka, krzewy, góry...)"... Zalety? To każda mapa, na której są jakieś elementy poza zamkami i drogami powinna mieć przynajmniej 4/5 za to, że autorowi chciało się poklikać coś w edytorze.
Przechodząc do sedna, mapa jest okropna wizualnie, kwadratowe obszary, obiekty są na niej porozrzucane byle jak, włażą na siebie, dekoracji jest tutaj naprawdę mało, jest masa pustych obszarów, masa rzeczy do siebie nie pasuje (obiekty z pustyni na trawie).
Jest też sporo błędów, które sprawiają, że niektórzy gracze mają "łatwiej". Grałem lochem i okazało się, że loch i inferno mają w swojej strefie miasto z tawerną (i to nie było miasto za garnizonem). Myślałem na początku, że każdy gracz ma w strefie jedno takie miasto, ale potem dopiero się okazało, że to przeoczenie najprawdopodobniej. Ressurection jest zakazane, ale ja grałem Jeddite i miałem od początku (jak zaczynałem, nie wiedziałem o tym). Trochę jest przejść rzeczywiście, które można minąć bez walki. Przywołanie okrętu jest powszechnie dostępne, więc można bez problemu popłynąć do północnego/południowego sąsiada dość szybko.
Ogólnie mapa jest bardzo prosta. Komputer się rozwija z tymi 3 bohaterami bardzo wolno i jak mu się wjedzie w jego strefę, to praktycznie nie jest w stanie jej bronić. Zazwyczaj po zwalczeniu maina już wystarczy podobijać miasta. Na plus na pewno, że przez ograniczoną liczbę bohaterów komputer rozwija wszystkich równomiernie, a przez dużą ilość miejsc do statów nie ma słabych bohów i każdy szczur ma staty co najmniej 25+. Niestety komputer rozdziela też armie bardziej niż norma.
Mapa zajęła mi 6 miesięcy w tym 3-5 miesiąc to ganianie się z komputerem z racji braku town portal i możliwości hit&run. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, większość powie, że dobrze, bo trzeba było pomyśleć, dla mnie było to nurzące. Gdy w 6 miesiącu zszedłem do podziemi, zrobiłem od razu nekro i całe podziemia rozjechałem w 15 dni (tak 4 graczy). Mapa jest zdecydowanie za łatwa, bez problemu zrobimy swoją strefę szybciej niż komputer, jak pozbieramy te statsy ze wszystkich miejsc, to spokojnie można dobić do statów koło 60+. Tak naprawdę od samego początku nasz main jest nie do ruszenia, a mapa polega na przejechaniu nim przez całą planszę i rozwalenia wszystkich. Polecam zrobić 2 mainów.
PS Kolejny raz mapa z milionem guardów i robiona pod "hot seat". Napiszę po raz kolejny - mapa, która trwa dłużej niż 3 miesiące NIE NADAJE się do multi - taka mapa zazwyczaj w dalszej części uwzględnia ganianie się z wrogiem ładnych kilka miesięcy, to nie jest tryb dla kilku graczy. Wg mnie zanim ktoś wrzuci mapę "na multi", to powinien dać zapisy swojej gry z kolegami i najlepiej zdjęciami, w której udowadnia, że przetestował daną mapę na multi, zanim ją wrzucił jako gra dla wielu graczy. Podejrzewam, że 90% obecnych map podpisanych jako na hot seat by tego testu nie przeszło.
Takie sobie 3/5, czyli ani mrozi, ani grzeje
wystarczy poczekać na recenzję renomowanego nieanonimowego użytkownika i zobaczymy czy potwierdzi.
Mapa posiada sporo błędów ale kurcze WOOOW dawno się tak nie nagrałem właśnie kończę ją za 2 podejściem, 9 miesiąc mam ponad 400 bohemotow, pomysł na mapę genialny,
Piękna graficznie, każdy z graczy ma swój teren, świetne artefakty,
Nieskończoność rozwoju bohatera, najlepszy na tą mapę kyrre mistrz logistyki + buty przyspieszenia
Na prawdę szacun za mapę pomimo sporej ilości błędów
Ło matko! Fajna mapka, ale błędów w niej zatrzęsienie! No, może nie aż tak dużo, ale są istotne:
1.Znalazłem dziurę w płocie;) 78.75.0 Niby taki mały pikuś a jak potrafi zdemotywować. Przydałoby się ją załatać inaczej część graczy będzie miała całkiem spore fory.
2.Kolejnym o wiele bardziej znaczącym błędem jest pozostawienie zaklęcia "przyzywanie okrętu". Po co obstawiać przejścia strażnikami granicznymi i dalej legionami 7 poziomowych potworów, skoro można wezwać okręt i przepłynąć sobie bokiem??? Sytuacja dotyczy miejsc 13.73.0 110.74.0 17.74.1 113.74.1 Alternatywnym rozwiązaniem może być obstawienie reszty nabrzeża skrzyniami (szczątkami statków, rozbitkami) i koniecznie(!) usunięcie przeklętej ziemi z miejsca gdzie stoją statki - jeśli ktoś inny po pokonaniu potworów wezwie sobie jeszcze jeden statek, inny z graczy nie będzie miał możliwości przedostania się dalej.
3.Silnie bronione artefakty gdzie o liczebności armii gracz dowiaduje się dopiero na polu bitwy. Takie pułapki bez żadnego ostrzeżenia są co najmniej wredne, zwłaszcza dla tych graczy, którzy nie lubią grać z powtórkami, bo to dla nich oznacza koniec gry! Przy takich artefaktach albo powinny być jakieś ostrzeżenia sugerujące liczebność armii albo owa armia powinna stać przed artefaktem.
To na razie tyle.
Bardzo dobra mapa. Niewiele można jej zarzucić. Z całą pewnością godna polecenia.
Do mapy podchodziłem trzy razy, ani razu nie udało mi się jej skończyć. Mapa jest cudowna, ale posiada masę błędów. Tutaj napiszę niektóre z nich, które by się nie zmieściły w wadach. W chatkach czarownic zauważyłem dostępność drugorzędnych umiejętności, które najzwyczajniej psuły nam bohaterów (których ograniczona ilość z góry skazywała nas na porażkę). Chodzi mi między innymi o Naukę czarów/Naukę/Balistykę/Pierwszą pomoc/Sokoli wzrok/Artylerię/Nawigację czy Odporność albo Odkrywanie. Myślę, że z dodatkiem WOG jeszcze by to mogło przejść, ale bez jest porażka :<. Muszę także wspomnieć o tym, że na mapie jest dużo artefaktów, które łączą się w fajne składane relikty, jednakże postawienie u gracza Czerwonego prawie wszystkich artefaktów łączonych do Miecza Anielskiego Sojuszu, a u gracza z Wrotami żywiołów, dwóch artefaktów do składanego reliktu Źródło Maga jest najzwyczajniej nie fair biorąc pod uwagę, że w końcowym etapie wszyscy gracze mają się spotkać na środku. Poza tym jakimś cudem, komputerowy gracz pomarańczowy z którym grałem za każdym razem miał 3 bohaterów ze statystykami podstawowymi około 20~20~20~20, gdzie mój główny bohaterów ledwo wyciągał 20~20~10~10(miał więcej doświadczenia od dwóch pozostałych) a moich dwóch pozostałych bohaterów po 10~10~10~10. Chatka proroka, także wymaga poprawy, gdyż nagrody są za duże i nie ma kiedy tego rozdysponować, bo zdobywa się je pod koniec gry. A jeszcze gorzej, gdy dana jednostka z misji proroka zechce się do nas przyłączyć, wtedy bez wchodzenia na środek mapy, możemy odebrać nagrodę. To chyba tyle, ile zdołałem zauważyć :). Mimo tych wszystkich wad, grało mi się naprawdę dobrze! Także zachęcam wszystkich innych do tej mapy. Co do autora, mam nadzieję, że wstawisz wersję poprawioną, ewentualnie jakąś nową mapę! Pozdrawiam
Heroes III. A turn-based game that conquered the world a million spectators already in two years sales. Recently celebrated the 15 anniversary of the release of this game. The game is very popular even now.
OOOOOOOO Włoskiego się zachciało?
Na środku mapy do zejścia do podziemi jest strażnica którą można ominąć z boku.
Zajebista mapka podchodziłem dwa razy, nie zauważyłem jakiś kolwiek błedów ale przeszedłem w 7,5 miesiąca, dobra mapa :) ciesze sie że nie było artefaktu skrzydła anioła bo wtedy gra jest bez sensu... a tutaj operator mapy popisał się niezłym doświadczeniem, szacun dla Cibie kolego, mysle że w przyszłości zagram jeszcze nie na jednej twojej mapie :)
fajna mapka,można przejść w jeden wieczór