Obrażenia od tarczy ognia ifrytów mogą wynosić maksymalnie 20% łącznych punktów życia jednostek w ich oddziale.
Wrogie królestwa czyhają gotowe na atak. Młody i niedoświadczony Quido, syn króla Dalmera musi odnaleźć i ukryć w zamku Forgate Miecz Anielskiego Sojuszu, który zaginął w ostatniej bitwie, jaką stoczył Dalmer z nekromantą Estariem, zaprowadzając tym samym wieczny pokój na tych ziemiach .
Dlaczego mam wrażenie że ktoś tu sam sobie słodzi i to od dawien dawna :))
Najlepsza mapa w jaką grałem. Trudna i wymagająca ale i tak polecam zwiększenie poziomu trudności. Wiele dobrze przemyślanych misji. Mapa dopracowana w każdym szczególe. Nie mniej jednak losowa jednostka, która pojawiła się na mapie zablokowała możliwość wyjścia ze statku. Artefakt niezbędny do ukończenia gry zdobyłem w inny sposób. Warto zainwestować w bohatera z dyplomacją. W późniejszym okresie gry jest szansa na przyłączenie jednostek. Trzeba pamiętać, żeby zachować żywiołaki wody w niezmienionej postaci. W pewnym momencie trzeba też zebrać 550 starożytnych behemotów, więc nie polecam używać ich w walce.
Mapa rewelacyjna do relaksacyjnej rozgrywki. Przeciwnicy AI nie sprawiają zbyt dużego problemu, ale np. taki legion czarodziejskich smoków to jest już małe wyzwanie :). Sama eksploracja i wykonywanie questów sprawia przyjemność. Dopracowana pod każdym względem. Fabuła świetna, fajny pomysł z tunelami krasnoludów. Może ktoś mi polecić podobne mapy skupiające się bardziej na eksploracji i fabule niż na walce z AI i bez ograniczeń czasowych? :)
Mapa genialna, ale gram w nią już od tygodnia, w grze minęło 8 miesięcy, a ja końca nie widzę. Aż trudno mi w to uwierzyć, że można tyle pracy włożyć w tworzenie mapy jedynie dla własnej satysfakcji. Mimo wymienionych wad oceniam mapę na 9/10
Bardzo dobra mapa, ale dam sobie z nią już spokój...Nuży mnie koncówka! Zdobyłem wszystkie zamki, STATS mam 99/99/99/99. lecz nie che mi się już szukać dojścia do finałowego zamku. Za dużo tych przejść i portali. Pływania w ogóle unikałem, bo miałem już Wrota i Lot. Przeciwników szybko wszystkich wykończyłem, są zdecydowanie zbyt słabi (grałem na 130%). P.S. Czy ta mapa ma błąd, który powoduje, że przestają działać namioty medyka od pewnego momentu ? Może niepotrzebnie dokupowałem namioty?
bardzo dobra mapa! bardzo dluga,wciagajaca i dosyc wymagajaca. niesamowita grywalnosc i zroznicowanie mapy. nie dopatrzylem sie zadnych bledow. jedna z lepszych w jaka gralem 9.5/10.
"Została wrzucona przez anonima 2 lata temu, chyba ktoś z zewnątrz musi ją zaktualizować.
No i nie pisałeś wcześniej, że to się wydarzyło tak wcześnie, nieco później, taki Crag robiłby kolosalną różnicę" - niekoniecznie na tabliczce przy miescie na @ na autora :D
Pierwsza próba i akurat trafiła się Gundula, tylko weszły jej ch**owe umiejętności to odpuściłem męczenie się. Druga próba i Labetha z już lepszymi umiejkami, więc postanowiłem to pociągnąć idąc w moc/wiedzę i czary. No niestety, za szybki wjazd. :/
Została wrzucona przez anonima 2 lata temu, chyba ktoś z zewnątrz musi ją zaktualizować.
No i nie pisałeś wcześniej, że to się wydarzyło tak wcześnie, nieco później, taki Crag robiłby kolosalną różnicę
@Ravciozo, problemem nie jest poziom mapy, bo z tym sobie poradzę. Tak samo jak miałem rok temu, gdzie mapy nie przeszedłem do końca z własnej winy. Tj. jak dostałem zadanie zebrania 400 hydr, mając jedną cytadelę i ze dwa siedliska, to mi się odechciało grać dalej. Ale nie dlatego, żebym sobie nie radził.
Problemem jest to, że wczoraj spędziłem prawie cały dzień, a i tak dostałem wycisk z powodu, że 'czerwony' i 'pomarańczowy' obeszli feniksy. Ja akurat miałem Labethę, mistrz. magii ognia, ziemi i wody, plus logistyka, mądrość i jeszcze jakieś gorsze umiejętności (ale i tak się nastawiałem na magię) i staty po około 15 wszystkiego. I co miałem zrobić, nie mając ciekawych czarów grupowych (żadnego berserka, inferno, oślepienia, etc., no nic poza implozją), jak mnie napadło równocześnie dwóch bohaterów przeciwnika ze statami po ok. 40? Jeszcze jednego ogarnąłem, bo miał słabą armię. Ale 'czerwony' z 70 hydrami, 100 'krówek', etc. Za szybko doszedł mnie za silny przeciwnik, a nie taka była chyba intencja autora.
Więc tu akurat Tazar, czy Crag Hack niewiele by zrobił różnicy. ;)
Też jestem za aktualizacją mapy, bo jest naprawdę b.dobra, ale niestety ma parę takich detali, które mogą popsuć rozgrywkę. A szkoda mapy, bo z poniższych recenzji uzbierało się dość, żeby wiedzieć co poprawiać.
Przydałaby się aktualizacja tej - całkiem niezłej - mapy...grałem w nią jakiś rok temu, nie ukończyłem, bo brakowało wyzwań po tym, jak rozjechałem wszystkich najsilniejszych wrogów praktycznie bez strat i dalej trzeba było już tylko eksplorować i brać co raz to nowe tereny. @heroes3, jak Ci nie idzie pod względem trudności, to zacznij kilka razy aż Ci się trafi w 111 w karczmie jakiś Crag Hack albo Tazar (o ile Tazar nie jest zajęty), będzie bardzo prosto.
No i szlag mnie trafił po raz kolejny! Cały dzień grania, tylko po to żeby czerwony i pomarańczowy zrobili mi przedwczesny wjazd na chatę! Na powierzchni (82,75) da się obejść stojące tam feniksy, dzięki temu czerwony i pomarańczowy mogli dopłynąć do mojej strefy. Przy czym o ile z pomarańczowym sobie jeszcze poradziłem, pomimo jego przewagi w statach, o tyle czerwony zrobił mi łomot, zanim wyskillowałem sobie bohatera i zebrałem armię.
Mapa niby bardzo dobra, ale jednak takie malutkie błędy rzutują na całokształt i (niestety) może okazać się, że mapa jest nie do przejścia.
@NEw Year, dzięki. Nie chciałem sobie psuć gry oglądaniem mapy w edytorze. Już ją kiedyś próbowałem przejść i poległem. Nawet pisałem tu o tym jakieś komentarze. Teraz spróbuję do niej wrócić i przejść ją jeszcze raz, bo z tego co pamiętam to b.dobra była :)
@heroes3
Sprawdziłem mapę w edytorze i nie widzę żadnych przeciwwskazań aby zmienić głównego bohatera. Jedyne co musisz zrobić to go nie stracić.
Postanowiłem spróbować jeszcze jedno podejście do tej mapy. Mapa ma dla mnie dwa straszne minusy!
1) Quido specjalista łucznictwa NIE MA tej umiejętności. Dwa razy zaczynałem, dwa razy okazywało się, że nie trafiła mu się ta umiejętność. LIPA!!!!!
2) Na mapie jest tak, że jest tylko jedno pole w którym da się przybić okrętem. Jeżeli akuratnie w tym miejscu pojawi się neutral, to może okazać się że misja jest nie do skończenia! :(
Ogółem 4/5.
Pytanie do tych co przeszli. Czy są gdzieś strażnicy wymagający obecności Quido? Gram teraz sobie i akurat Cuthbert'owi trafiły się lepsze umiejętności. Chciałbym z niego zrobić main'a, ale nie chcę po dwóch dniach grania ugrzęznąć gdzieś, bo strażnik misji wymaga Quido. Więc czy można go zostawić bezpiecznego w zamku startowym, a grać innym bohaterem?
Zaczyna mnie ta mapa wkurzać :/ Doszedłem do portalu w górnym prawym rogu podziemi, przechodzę przez niego, walczę z legionem kościanych smoków i trafiam na strażnika misji, który każe mi zebrać m.in. 400 ulepszonych hydr. I co ja mam zrobić, jak mam jedną cytadelę? Przyrost 3 hydry tygodniowo. Czyli mam jeszcze przez 100 tygodni nudzić się i czekać aż tyle uzbieram? No jakieś nieporozumienie! Da się to jakoś obejść tego strażnika?
Jedna z fajniejszych w jak a grałem ostatnio. Błędy to te same co koledzy mówili, słabi przeciwnicy i obejscia bram, pozatym ok 8/10
Niezła mapa, aczkolwiek jako wielomiesięczny moloch ma jak na razie całkiem sporo wad.
Siła przeciwnika to po pierwsze, wydaje się on banalnie prosty, praktycznie każdy jest łatwy do pokonania, od pierwszego do ostatniego, nie wiem jak na niższych poziomach niż 200%, ale wątpię żeby było trudniej.
Dodaj komputerom więcej zamków, dwelli zdarzeń czasowych oraz statystyk.
Wiele pobocznych misji oraz głównych fabularnych zleceń jest bardzo siermiężnych i nieciekawych do wykonania, a gwoździem do trumny jest zbieranie stworów 7 lvl'a. Niepotrzebnie przeciąga to rozgrywkę.
Potwory na mapie nie mają ustawionej agresji, przez co w pewnym momencie dołączyło do mnie 500 tytanów, w innym 800 kapłanów, strach pomyśleć co by było z dyplomacją.
Klucznicy są ustawieni tak że da się dojść do miejsc których chronią, miecz anielskiego sojuszu można złożyć(udało mi się nawet 3!!!) Wiele potężnych artefaktów nie jest należycie chroniona(łuk strzelca, kula osłabienia, księgi, eliksir życia) Przerób to tak aby zdobycie ich było czymś naprawdę trudnym.
Bohater ma zbyt wiele miejsc do podbicia statystyk, u mnie miał 99 posiadając zbroję przeklętego.
Bardzo prozaiczny problem przez który musiałem dwukrotnie powtarzać mapę to brak łucznictwa, a bohater z taką specjalnością bez umiejętności to lekka głupota, dlatego dał bym bohaterowi ją jako umiejętność startową.
Sama mapa jest trochę przeciągnięta w czasie, mogła by być bardziej zwarta i dynamiczniejsza, tak to wiele się pływa tu i tam mało co znajdując, i dopiero pod koniec misji wykonuje się niektóre misje potrzebne do odblokowania miejsc lub artefaktów.
Poza tym mocne 8/10 :) em, 4/5 gwiazdek :)
Nie chciałem o tym pisać w recenzji na temat błędów, ale widzę, że i tak to ktoś zrobił. Popraw jeszcze potwora 7 poziomu obok zielonej bramy jak się wchodzi do podziemi, bo chciała się do mnie dołączyć (4000 Feniksów). Siła bohaterów komputerowych jest w miarę odpowiednia, ale ma po prostu za słabą armię. Ja rozwiązałem to wydarzeniami w miastach, gdzie komputer dostawał armie do wykupienia i kasę na nią. Tutaj można byłoby poprawić tą mapę i uczynić ją tym samym jeszcze atrakcyjniejszą.
A, i oczywiście, uwaga nt. możliwości utworzenia miecza za pomocą składowych również jest bardzo cenna. Co do wrogów - trudno jest znaleźć balans. We wczesnych wersjach mapy przeciwnicy byli zbyt silni i nie dało się wygrać. Widać popadłem w drugą skrajność. Spróbuję to dopracować przy następnej mapie :)
Ups. Rzeczywiście, są luki, dzięki, że to zauważyłeś. Już je naprawiłem. No ale tak czy owak uczciwy gracz mógł grać tak, jakby ich nie było, aby nie psuł sobie przyjemności z rozgrywki. Miejsce różowego gracza specjalnie jest niedostępne, aby gracz główny musiał odszukać miecz sprawiedliwości i dostarczył go do zamku - niestety nie można ustawić na wyłączność warunku wygranej "przenieś artefakt", ale "przenieś artefakt LUB pokonaj wrogów". Ponieważ różowego nie da się pokonać, trzeba przenieść artefakt :) Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie opinie.
Bardzo fajna i rozbudowana mapa.Spędziłem przy niej kilka bardzo przyjemnych godzin. Jednak pozwól, że skupie się na błędach.
W mapie są luki, przez co można obejść strażników misji/bramy kluczników :
- Obog Sibelday można obejść ciemno-niebieską bramę klucznika.
- Można również opłynąć bez trudu filotową bramę wodną w północno-wschodniej części podziemi.
- Strażnik misji który wymaga od nas 20 błękitnych smoków również jest do pominiecią.
- Monolit przejścia (zielony) przed którym stoi strażnik misji wymagający 300 żywiołaków również posiada luke
Nie wiem też po co istnieje różowy przeciwnik skoro nie da się do niego dostać. Przynajmniej ja nie znalazłem sposobu.
Ogólnie za mapę daję 9/10, gdyby nie błędy byłaby dycha bo mapa jest naprawdę świetnie stworzona i widać jak wiele pracy w nią włożyłeś.
Poziom rozgrywki, hmmm. Widać, że jest to mapa nastawiona na fabułę więc wydaje mi się adekwatny. Osobiście wolałbym aby przeciwnicy byli trochę silniejsi. Może jakieś bonusy dla nich? Premie przyrostu + pieniądze, bo z nimi się nie wyrabiali.
Czapki z głów dla autora. Dla mnie mapa 5/5 i chciałbym, żeby było więcej takich scenariuszy do pobrania. Ciekawa rozgrywka, rozbudowany i wciągający opis historii. Naprawdę świetnie narysowana i dobrze wyglądająca pod względem estetycznym mapa. Zapewnia ona długą rozrywkę, która poświęcimy na poszukiwanie kluczników, odblokowanie przejść czy spełnianie misji w chatach proroków. Ja osobiście grałem dość chaotycznie i długo czasu zajęło mi odblokowanie niektórych przejść. In minus, co na pewno nie zmienia całościowej oceny jest siła gracza komputerowego, która jest po prostu za niska. Myślę też, że nie powinno być możliwości stworzenia kluczowego artefaktu z połączenia jego składowych, zwłaszcza, że mamy go do zdobycia. Doczepiłbym się jeszcze jedynie do tego, że jest zbyt dużo obiektów, które podnoszą podstawowe umiejętności bohatera (bez artefaktów na koniec gry miałem 99 ataku, obrony i mocy). Podsumowując - trzeba być frustratem by dać tej mapie 4/5 bądź mniej, zwłaszcza, że wiele słabszych map ma tu lepsze oceny.