Gargulce spośród grupy jednostek nieożywionych (do której należą golemy i żywiołaki) wyróżniają się tym, że jako jedyne posiadają morale.
Potężna Królowa wydzieliła Ci zadanie. Masz znaleść miecz anielskiego sojuszu. Obejmnij władzę nad jednym z zamków zbierz armię a następnie zdobądź artefakt. Pamiętaj jednak, że nie jesteś jedynym polującym na relikt, pozbądź się swoich rywali zanim oni pozbędą się Ciebie.
Mam straszny dylemat, jak ocenić mapę. Zgadzam się z Arczim i błędami, które wymienił. Chatka proroka... kpina! Balans, no już nie czepiajmy się tak tego podłoża, nie róbmy map które są zbyt schematyczne! Czymś się różnić pozycje startowe muszą (oczywiście wiadomo, że wkurza kiedy różnią się za bardzo).
Ale z drugiej strony w porównaniu do niektórych map zamieszczanych tutaj, ja nie żałuję spędzonych kilku godzin przy tej konkretnej mapie.
Chciałem dać 4/5, za wrażenia ogólne. Niestety błędy irytują i nie da się udawać, że ich nie ma. Chyba skuszę się na 3/5.
Ujrzałem dosyć wysokie oceny, co zachęciło mnie do pobrania. Mapa więc na pewno musi być dobra, prawda? Oczywiście, że nie. Mapa nie spełnia żadnych standardów przyzwoitości. Stworzenie mapy zajęło autorowi chyba około pół godziny, ponieważ CAŁA zrobiona jest losowym pędzlem. Powiecie ci, że to przecież mapa do gry wieloosobowej, więc do wyglądu nie powinienem się tak czepiać. Jednakże balans również woła o pomstę do nieba. W tę mapę na hot-seat zagra jedynie jedna normalna osoba, a pozostałe trzy to masochiści. Dlaczego? Przecież każdy gracz ma dostęp do takiej samej liczby kopalń, balans jest zatem zachowany, prawda? Oczywiście, że nie. Autor bowiem chyba sam nie przetestował tej mapy na różnych kolorach, aby się przekonać, że poziom balansu jest zerowy. Dalej nie wiecie, o co mi chodzi? Spróbujcie zagrać najpierw kolorem brązowym, a potem zielonym. Czy to jest zrobione na poważnie, że jeden gracz od początku hasa sobie po łące, a drugi tonie w bagnie? Największą zbrodnią przeciwko ludzkości okazało się jednak to, co zobaczyłem po ukończeniu misji u jasnowidza. BRAK JAKIEKOLWIEK NAGRODY. Po prostu brak mi słów. Czy autor posiadał galaktyczną sklerozę nie umieszczając tego w żadnej z obu chatek? A być może to zagranie celowe, żeby doprowadzić każdego, kto nie podejrzał wcześniej mapy w edytorze, do wylewu? Rozumiem pomysł, jednakże takie rzeczy nie mogą się pojawiać w zbalansowanej grze wieloosobowej.
Nie mogę uwierzyć własnym oczom, że ta mapa posiada tak wysokie noty.